Tuż po śniadaniu Davina spędzała czas z Ramoną w pokoju dziewczynki. Dobrze się ze sobą dogadywały. Ramona z każdym dniem była coraz bardziej pogodna i otwarta. Zdawało się, że jej ból trochę uśmierzał, a ona zaczyna odnajdować się w nowej rzeczywistości. Davina skrycie marzyła o rodzeństwie. Cieszyła się chwilami, które spędzały razem.
- Davy, a masz pomysł na imię dla kota? - odezwała się dziewczynka, która siedziała przed nią na łóżku, gdy jej starsza siostra zaplatała jej warkoczyki na głowie.
- Nie myślałam jeszcze o tym. A ty masz jakieś propozycje?
- Pamiętasz tą książkę, która ostatnio mi czytałaś? - zaczęła niepewnie, gdy Davina ciągle w skupieniu zbierała cienkie włosy dziewczynki w warkocz.
- No jasne, Alicja w Krainie Czarów. I co z nią?
- Bo tam Alicja miała kotkę o imieniu Dinah, a ja pomyślałam, że to całkiem ładne - na twarzy nastolatki zagościł uśmiech. Davina zawiązała gumkę na końcu warkocza i przytuliła dziewczynkę.
- Bardzo mi się podoba. Nie wymyśliłabym ładniejszego.
- Idę powiedzieć tacie i twojej mamie! -uśmiechnięta dziewczynka wyrwała się z uścisku, zeskoczyła z łóżka i pobiegła na dół do rodziców. Davina się zaśmiała i pokręciła rozbawiona głową. Chwyciła do ręki swój telefon i odblokowała ekran. Było kilka powiadomień.
Od: Lucy
Hej. Przepraszam, że wczoraj zasnęłam tak szybko. Mam nadzieję, że już lepiej się czujesz! :) Moja głowa pęka! :)
Davina uśmiechnęła się na wiadomość od rudowłosej. Polubiła Lucy, uważała, że świetnie pasują do siebie z Davidem. Szybko jej odpisała.
Do: Lucy
Zdecydowanie za dużo shotów haha :) Dziękuje, już jest lepiej. Mam nadzieję, że to nie popsuło wam imprezy...
Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź.
Od: Lucy
Nie martw się. Świetnie się bawiliśmy. Matthew jest tobą oczarowany! Cały poranek ględził mi nad uchem, żebym do ciebie napisała. Chyba liczy na kolejną wspólną imprezę :)
Na wspomnienie o blondynie Davinę zapiekły policzki. Wspólna noc z Julianem sprawiła, że dziewczyna zupełnie zapomniała o ich pocałunku. Oblała ją fala zawstydzenia. Miała wyrzuty sumienia, że doprowadziła do ich zbliżenia. Jednak z tyłu głowy miała myśl, że gdyby nie ta chwila to nie byłaby pewna swoich uczuć do Juliana. Dłuższą chwilę zastanawiała się, co powinna odpisać jednak wtedy przyszło kolejne powiadomienie o wiadomości.
Od: David
Śpisz?
Do: David
Nie. Coś się stało?
Od: David
Nie, po prostu chciałem sprawdzić jak się czujesz. Rozmawiałaś z nim?
CZYTASZ
Obietnica. Zanim odejdę. Tom 1
RomanceOsiemnastoletnia Davina nie może pozbierać się po śmierci najlepszej przyjaciółki Alison, która zginęła w wypadku samochodowym. Wszyscy znajomi się od niej odwrócili, bojąc się stanąć twarzą w twarz z jej żałobą. Tęsknota za ukochaną przyjaciółką...