Bobkomen i reszta przeglądali dokumet aż napotkali fragment który ich zdziwił. Pisało na nim "Król dokona nie możliwego, dokona czegoś złego."
Nie wiedzieli kto to ten król. Musieli jak najszybciej go zatrzymać. 2 dni później jak ratowali miasto zauważyli cheew'ów którzy wchodzili do galerii drużyna szybko ruszyła za nimi.
- zatrzymać się!- krzyknął Bobek.
Trzech Cheew'ów zatrzymało się.
- jesteście gotowi?- zapytał jeden z nich.
- tak- odpowiedział Bobkobob.
Zaczęli bitwę. Walka była trudna ale Bobkomen i reszta wygrał. Niestety inni uciekli. Szybko ich dogonili. Cheew'owie nie mieli gdzie iść aż to nagle jakaś nowa postać się ujawniła. To był Commando.
- co to się dzieje?- zapytał Commando.
- Kim ty jesteś?- zapytał serwis.
- Ja jestem nikim- odparł Commando.
- nie wiem czy ty wiesz ale stoisz po złej stronie- powiedział Bobkomen
- oj wiem- odpowiedział Commando walka była nie długa Commando wygrał i uciekł z Cheew'ami.