Po szkole postanowiłam pojechać do Toma skoro nie chciał ze mną gadać w szkole pogada ze mną w swoim domu.
Poprosiłam Maxa żeby przyjechał po mnie o 21:00 i zawiózł na miejsce, pewnie Tom miał plany po lekcjach ale o tej godzinie powinien być w domu bo przecież on kocha spać.
Kiedy wróciłam do domu od razu umyłam włosy i wyprostowałam je zrobiłam też mocniejszy makijaż i ładnie się ubrałam.
Wyszłam przed dom i Max już na mnie czekał.
– Wyglądasz prześlicznie - powiedział od razu i mnie objął.
– Dziękuję słodki jesteś – powiedziałam i otworzyłam drzwi w samochodzie.
Po kilku minutach byliśmy już pod domem bliźniaków.
Wysiadłam z samochodu miałam naprawdę obmyślony plan jak go przeprosić.
Spojrzałam na garaż i był tam samochód Toma no czyli wrócił do domu zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi, wiedziałam że raczej nie otworzy bo zawsze robi to Bill.
No i nie myliłam się.
-Melanie? Co ty tutaj robisz kochana? – powiedział Bill który miał na głowie turban i wyglądał strasznie śmiesznie.
- Przyjechałam pogadać z Tomem- powiedziałam i weszłam do środka.
-Jest?
- Jest w swoim pokoju – powiedział Bill a ja zaczęłam się z niego śmiać.
– No co przecież mam piękny turban – powiedział i też zaczął się śmiać.
Zaczęłam wspinać się po schodkach do góry i podeszłam do drzwi od pokoju Toma zapukałam i w odpowiedzi usłyszałam nie.
Nie wiedziałam co on może robić nawet nie chciałam wiedzieć, ochyda.
Więc delikatnie otworzyłam drzwi i weszłam do środka, Tomowi prawie oczy wyskoczyły jak mnie zobaczył chyba nie spodziewał się że przyjdę.
Tom aktualnie leżał na łóżku i robił coś w telefonie czyli jak zawsze.
- Nie odpuszczasz co?- powiedział Tom i wstał.
- Nigdy – lekko uśmiechnęłam się i zamknęłam drzwi.
Miał nawet czysto w pokoju to do niego niepodobne ale tak było.
Podeszłam do niego tak żeby spojrzeć mu w oczy.
– Przepraszam cię Tom jeszcze raz, nie chciałam żeby tak wyszło jesteś moim najlepszym przyjacielem i zależy mi na tobie strasznie kocham cię- te ostatnie słowa strasznie ciężko było mi powiedzieć.
Ale tak chyba go kocham, nie napewno go kocham.
Uważnie patrzyłam na reakcję Toma ale stał i przyglądał mi się.
Nie wiedziałam co mam robić więc złapałam jego twarz i chciałam pocałować go w usta ale kiedy byłam wystarczająco blisko on odchylił głowę w bok.
Teraz to mnie wkurwił bo ja się tu staram a on co.
– Nie możesz się wiecznie obrażać, przestań zachować się jak małe dziecko.– powiedziałam głośniej do niego i zabrałam ręce.
– Jestem z Charlotte- powiedział Tom i spojrzał mi w oczy.
Moje serce pękło na pół naprawdę nie wiedziałam co robić poczułam się jakbym nie miała nóg i prawie zemdlałam łzy od razu zaczęły lecieć mi z oczu nie chciałam żeby tak było moje ciało jakoś strasznie dziwnie zareagowało na tą informację było mi przykro.
– Szczęścia- powiedziałam a łzy coraz bardziej zaczęły spływać mi po twarzy.
Odwróciłam się i chciałam wyjść z pokoju ale Tom złapał mnie za rękę.
– Hej czekaj, przecież mówiłaś mi że nigdy nie będziemy razem i nic do mnie nie czujesz- powiedział zszokowany Tom.
– To prawda – nie wiedziałam co powiedzieć więc tylko tyle aż tyle.
– Dlaczego mówisz że mnie kochasz?- aha no z tego też się musiałam wytłumaczyć.
– Myliłam się zapomnij o tym to już nieistotne- wyrwałam swoją rękę i zaczęłam zchodzić po schodach w dół.
– Melanie co się stało?!– krzyknął z salonu Bill ale ja tylko otworzyłam drzwi wejściowe i wyszłam.
Na szczęście Max na mnie poczekał weszłam do samochodu i zaczęłam bardziej płakać.
– Melanie co się stało? Mel mów do mnie!- powiedział głośniej Max złapał moją twarz.
– On mnie nie kocha wszystko zniszczyłam, jestem beznadziejna!!– powiedziałam cała zapłakana.
– Ja cię kocham – powiedział Max a ja spojrzałam na niego czy mówi napewno do mnie.
A on pocałował mnie prosto w usta kiedy się ode mnie odkleił natychmiast oddałam pocałunek chyba to jednak Max był dla mnie odpowiednią osobą a nie Tom który zmienia dziewczyny jak skarpetki.
CZYTASZ
Diary life of teenage girl / Tom Kaulitz
Novela JuvenilPo rozwodzie rodziców 16-letnia Melanie Vatora przeprowadza się do Niemiec do matki dziewczyna czuję się okropnie z tym faktem, bracia Kaulitz bardzo jej pomagają. Czy Melanie poradzi sobie w nowym życiu?