Kilkaset lat temu w naszym królestwie mogły żyć tylko i wyłącznie smoki. Każdemu z rodu to odpowiadało i nikt nie zmieniał zasad. Nasze królestwo było piękne i zadbane. Nie było żadnych wojen, wręcz przeciwnie. Król Asper dbał o różne sojusze. Kiedy Królowa Dalia ogłosiła, że jest w ciąży, ród był bardzo szczęśliwy. Jak to bywa, nie wszystko poszło dobrze… W krwi małego smoka płynęła krew Oni. Rodzina królewska postanowiła zmienić zasady. Od narodzin małego smoczątka Oni, różne dziwne stworzenia i zmiennokształtni mogli wejść do królestwa. Niektórym smokom się to nie podobało, ale nie sprzeciwiali się królowi i królowej.
Pierwszym dzieckiem Aspera i Dalii był Teo. Jak na małego smoczka, był odważny. Był on dosyć jasnym smokiem, co odziedziczył po ojcu, który był biało-czarno-szary. Dwa lata później królowa znów zaszła w ciążę. Naród ponownie cieszył się z potomka rodziny królewskiej. Niestety, nikt nie wiedział, że właśnie ten potomek sprawi najwięcej problemów. Drugim dzieckiem Aspera i Dalii był Kurodian. W jego żyłach również płynęła krew Oni. Kiedy smoki rosły, okazało się, że są też zmiennokształtnymi. Były plotki, że Teo i Kurodian nie są dziećmi Aspera, lecz te fałszywe informacje szybko zniknęły.
Kiedy Kurodian miał 14 lat, zaczął sprzeciwiać się przepisom i wyganiał Oni, zmiennokształtnych i inne zwierzęta. Twierdził, że to nie jest miejsce dla nich. Lecz te nigdy go nie słuchały. Teo miał wielu przyjaciół. Nie patrzył, czy to Oni, czy ktokolwiek inny, zwracał przede wszystkim uwagę na charakter. Bratu się to jednak nie podobało i próbował pokazać Teo, jak te istoty są brutalne. Opowiadał mu historię o krainie “Oni i smoków”. Mówił mu, że Oni chcieli zabić i zająć teren smoków. Teo najczęściej mówił mu: “Mimo że to Oni, nie oznacza, że są potworami jak tamci. A tak poza tym, my też jesteśmy w połowie Oni i zmiennokształtnymi.”
Nowe stworzenia zawsze dostawały wskazówki, na którego ze smoków uważać. Starszy z braci był biało-szary, a jego oczy były niebieskie, natomiast jego młodszy brat był czarno-bordowy, a jego oczy były brązowe. Kiedy król i królowa odeszli, na ich miejsce wszedł Teo. Kurodian był wściekły. On chciał rządzić królestwem po śmierci rodziców.
Jednak zawsze najstarszy z dzieci przejmuje tron. Tak było i w tym przypadku. Kurodian zaczął knuć spisek przeciwko starszemu bratu. Zadawał się z "Ciemnością". Tam już nie był smokiem, tylko przybierał formę ludzką. Ciemność wybrała właśnie młodszego brata na swojego władcę. Kiedy Teo dowiedział się o zamiarach brata, pogroził mu, aby ten przestał, bo i tak polegnie. Ten jednak nie słuchał i zbierał ludzi do swojej armii. Wszyscy byli szkoleni na osoby bez uczuć. Byli tylko i wyłącznie pionkami. Nic nie znaczyli dla dowódcy Ciemności.W końcu nadszedł dzień, kiedy Ciemność zaatakowała królestwo. Zabijali każdego, nawet smoki. Kiedy Teo dowiedział się o ataku, przystąpił do działania. Jego pierwszym planem było pokazać bratu, że właśnie morduje swoich poddanych, którzy robili wszystko, aby miał dobrze. Niestety, pierwszy plan nie zadziałał i Teo ledwo uszedł z życiem, bo Kurodian chciał go zabić.
Drugim planem było wygonienie Ciemności z królestwa, a resztę walki spędzić na polach Glorrirhii. Na szczęście drugi plan zadziałał. Wojna trwała dniami i nocami. Żadna ze stron nie odpuszczała. Teo i Kurodian walczyli przeciwko sobie jako smoki, a ich armie walczyły ze sobą. Po tygodniu wojny Ciemność popełniła ogromny błąd. Zamiast walczyć jak jedna wielka armia, rozdzieliła się na mniejsze grupki, przez co można było ich szybciej złapać. Tak zakończyła się wojna dwóch braci. Ciemność została wypędzona, a Kurodian został skazany na wygnanie.
Po wojnie Teo odbudował królestwo i przywrócił pokój. Postanowił zbudować wielkie mury, aby obronić królestwo. Teo sam powiedział, że strasznie boi się Kurodiana i jego pomysłów na zemstę. Chociaż ma nadzieję, że ta "zemsta" nigdy nie nastanie, a jego brat przemyśli swój błąd. Od wojny minęło 65 lat, a nasz król boi się bardziej z dnia na dzień. Smoki, tak potężne, potrafią widzieć przeszłość i przyszłość. Od 15 lat przed wejściem do naszego królestwa musisz podać swój powód przybycia. Nikt się tym nie przejął, bo Teo dba o nas jak o swoje własne dzieci. Nie chce, abyśmy go widzieli w takim stanie jak po wojnie. Cały był roztrzęsiony i żałował swojej decyzji o wygnaniu brata.
(Jakby coś, najsilniejszymi istotami, podkreślam, istotami, są dwa wilki, potem jest Teo (można powiedzieć, że jest smokiem źródła, ale jest od nich potężniejszy), a jako trzecia jest pramatka. Kurodian, co dziwne, nie jest smokiem źródła, jest zwykłym smokiem, tak jak jego rodzice. Co śmieszne, to działa tak samo jak z mocami żywiołów, np. matka nie ma mocy, a ojciec ma moc. To moc przechodzi na pierwsze dziecko tej pary. Jeśli potem narodzi się kolejne dziecko, już nie będzie miało mocy. Tylko żadne z rodziców nie było smokiem źródła. A oto wasze wyjaśnienie. Po narodzinach Teo PMS odwiedził rodzinę królewską i podarował im dar. Teo miał być jednym z najpotężniejszych smoków na świecie. No i przez to został właśnie smokiem źródła. Czy to jest skomplikowane? TAK!
CZYTASZ
|| Tajemnice Ciemności || Maja Montgomery Garmadon || Tom 1 ||
Teen FictionNinjago zostaje zaatakowane przez "Ciemność". Czy ninja dadzą radę i uratują miasto?