Po powrocie do domu nie mogłam przestać myśleć o tajemniczym liście. Czasu było mało, więc postanowiłam, że pora zacząć się szykować. Uznałam, że taka okazja zasługuje na szczególną uwagę, więc postanowiłam ubrać się elegancko. Wybrałam lekką, zwiewną sukienkę w odcieniu błękitu, idealną na plażę, oraz eleganckie espadryle, które były zarówno stylowe, jak i wygodne. Do tego dodałam subtelne złote bransoletki, a włosy ułożyłam w delikatne fale.
Czułam się jak bohaterki z książek, które tyle razy czytałam. Na koniec delikatnie popsikałam się owocową mgiełką, kilka razy sprawdziłam swój wygląd w lustrze i ruszyłam w stronę wyjścia z zamku.
~°~
Wchodząc na umówione miejsce, czułam narastającą ekscytację, ale zaczęłam żałować wyboru stroju, ponieważ chłód od wody był dość przenikliwy. Rozglądałam się, szukając wzrokiem tajemniczego nadawcy listu. Nagle otrzymałam dwie wiadomości – jedną od Jane, a drugą, co zaskakujące, od Harry'ego. Pomyślałam, że może miał problem ze znalezieniem mnie, ale byłam prawie pewna, że to on napisał liścik. Postanowiłam najpierw odpowiedzieć na wiadomość od Jane.
––——––————–———
Jane: Włącz lokalizację
w razie jakby coś się stałoJa: Spokojnie, nic mi nie
będzie ale dla twojego
spokoju włączę.Jane: Dzięki baw się
Dobrze.Ja: ❤
–—————–—–—––––––
Uśmiechnęłam się delikatnie, czytając wiadomość od Jane. Było naprawdę miłe z jej strony, że się martwi. Szybko przeszłam do wiadomości od Harry'ego, gotowa odpisać, żeby się pospieszył, bo zaczynałam już zamarzać.—————–———–—–—
Hook: Diana, chciałbym
cię przeprosić za moje
zachowanie, mogłem ich
uciszyć. Mam nadzieję,
że nie jesteś zła.Ja: Masz wybaczone.
Hook: Całe szczęście, a
chciałabyś może się
spotkać za jakieś
Pół godziny?
Ja: A to nie na ciebie
właśnie czekam?Hook: Co?
—–—–—–————————Spojrzałam trochę zdziwiona na telefon widząc wiadomości a gdy chciałam odpisać nagle ktoś kaszlnął raz aby zwróci na sobie moją uwagę przez co się wystraszyłam i lekko wzdrygnęłam. Niepewnie spojrzałam na postać stojącą naprzeciwko mnie. Postać okazała się być nieznanym mi chłopakiem.
Miał ogniste, czerwone włosy, które w kontrastowym blasku księżyca wyglądały niemal jak płomienie. Jego ubranie od razu zdradziło go, że jest z Wyspy. Miał na sobie czarną, kurtkę z haftami i skórzanymi detalami, do tego ciemne spodnie i buty, które dodawały mu pewności siebie i mrocznego uroku. Na szyi miał tatuaż w kształcie karty, który natychmiast przykuł moją uwagę. Cała jego postawa emanowała pewnością siebie, ale coś w jego spojrzeniu sprawiało, że czułam dreszcz niepokoju.
CZYTASZ
Zatoka Spadających Gwiazd - Harry Hook
FanfictionOglądaliście bajkę „Księżniczka i Żaba"? A co powiecie na opowieść o Dianie, córce Tiany i Naveena? Diana może wydawać się grzeczną i nudną postacią, ale poczekajcie, aż pozna Harry'ego i ich relacja się rozwinie. Osobiście mam już dość książek o si...