Było zwykłe zimowe popołudnie.
Czytałem w gazecie o nowych wyczynach Spidermana.
Usmiechnąłem się i odłożyłem ją na bok.
Podszedłem do szafki, którą otworzyłem i zacząłem grzebać szukając pudełka z pamiątkami.
Gdy znalazłem pakunek wyjąłem go i usiadłem na łóżku.
Zacząłem przeglądać rzeczy które się w nim znajdowały.
Zobaczyłem swój stary telefon.
Odpaliłem go, i zaintrygowany wszedłem w stare wiadomości i zacząłem przewijać.
_________________________________
Mój_Peterek
Ej stary
Nie uwierzysz co się stało XDDDD
Znowu mnie postrzelili
Ned?
Pan pedofil
Kim jesteś?
To chyba pomyłka
Mój_Peterek
Ned, nie wygłupiaj
się wiem że to tyPan pedofil
Nie jestem Ned
Mój_Peterek
Naprawdę?
Bardzo przepraszam!
Niech pan/pani wybaczy, przyjaciel podał mi zły numer.
Pan pedofil
Nie ma sprawy
Czekaj
Co ma znaczy to że cię postrzelono?
Mój_peterek
Eee
A tam...
Nic poważnego
Pan pedofil
Idź do szpitala bo się wykrwawisz
Mój_peterek
Poradzę sobie
To nie pierwszy raz
Pan Pedofil
JAK TO NIE PIERWSZY RAZ
Mój_peterek
Dowidzenia!
_________________________________
Zaśmiałem się. Poczułem głęboka nostalgię.
Kto by pomyślał że od jednej głupiej może stworzyć się taka historia?
-Tony, chodź do kuchni ile mam na ciebie czekać!-Zawołała pepper
![](https://img.wattpad.com/cover/341120293-288-k272088.jpg)
CZYTASZ
Zły Numer//spiderman//
FanfictionPeter Parker zostaje postrzelony na patrolu. Pisze do przyjaciela, Ned'a aby mu pomógł, jednak niechcący myli numery. Do kogo napisał Peter? I czy ta osoba będzie warta jego uwagi? Zapraszam do czytania----> TW! -Sceny przemocy psychicznej/fizycznej...