Darcy: Nie mam internetu już w telefonie.
Darcy: I złapałam wifi od sąsiadki
Darcy: Nie zostawiłam Cię
Darcy: Nie zostawię
Darcy: Niaaaaall
Nialler: O, cześć.
Darcy: Um, hej?
Nialler: Nie bardzo mam czas.
Darcy: Niall, cholera jasna
Darcy: Nie pierdol kurwa
Niall spojrzał na telefon, który trzymał w ręku.
Połączenie przychodzące od użytkownika Darcy.
Niepewnie przesunął palcem po ekranie, odbierając połączenie.
- H-Halo? - odezwał się pierwszy.
- Niall? - mimo, że nigdy nie słyszał głosu Darcy, wiedział, że to ona.
- No - prychnął, idąc dalej przed siebie.
- Gdzie ty jesteś? - miała taki przyjemny głos. Trochę podobny do Rose. Dziewczęcy, nie do końca kobiecy, ale też nie dziecięcy.
- Idę do domu - odpowiedziałem niechętnie. Kłamałem. Miałem zamiar iść się najebać.
- Na pewno? - słyszałem w jej głosie zaniepokojenie.
- Jasne - warknąłem.
- Co się stało?
- Nic.
- Niall, do cholery jasnej
- Kim ty do cholery jesteś żebym mówił ci o swoich problemach? - prychnąłem.
I zakończyłem połączenie.
CZYTASZ
Message from him// n.h part 1✔
FanfictionOpowiadanie, w którym cicha i niepozorna Darcy pisze do wiecznie niedostępnego i chamskiego Nialla, na siłę szukając przyjaciela. cover by @vitecal twitter: #MFHFF #1 in fanfiction (najwyżej)