Epilog

15K 1.4K 489
                                    

*Niall's pov*

Lotnisko.

Zdecydowanie to miejsce sprawiało, że miałem ochotę zamknąć się w domu i z niego nie wychodzić. Tutaj zawsze były ogromne tłumy i z trudem szło przecisnąć się między ludźmi, nie robiąc nikomu krzywdy.

Dopiero po kilkunastu minutach oraz kilku siniakach od łokci innych spieszących sie ludzi, później, wreszcie dotarłem do terminala czwartego skąd samolot Darcy miał odlecieć, dokładnie za godzinę.

Nialler: Jestem przy terminalu

Darcy: Jestem w łazience

Prychnąłem, czytając treść tej wiadomości.,

Niedaleko siebie zauważyłem ojca dziewczyny, który był zajęty rozmową telefoniczną, więc na pewno nie zauważył mojej osoby.

Nialler: Darrrcyy

Nialler: Spóźnisz się na samolot

- Nie mam nic przeciwko temu, żeby się na niego spóźnić - usłyszałem głos dziewczyny.

- Jesteś niemożliwa - uśmiechnąłem się, patrząc na nią - Będzie ci zimno, Darcy - pokręciłem głową, widząc, że ma na sobie tylko sweterek - Wiem, że teraz jest...

- Jezu, dramatyzujesz - westchnęła.

- Dostanę z tobą na głowę - ściągnąłem ze swoich ramiona bluzę i podałem jej.

- Dajesz mi swoją bluzę? - zdziwiła się.

- A nie widać? - zaśmiałem się.

- Już ci jej nie oddam, leci ze mną - Darcy zamiast założyć ją na siebie, przytuliła materiał, wdychając jego zapach.

- Pokażesz jej Nowy Jork.

- Pójdziemy napić się kawy? Do odprawy jeszcze godzina, samolot ma opóźnienie, a mnie czeka ośmiogodzinny lot.

- Jasne - przytaknąłem, chwytając jej dłoń i idąc w stronę pierwszej lepszej kawiarni na lotnisku.

Kiedy zamówiliśmy nasze napoje i otrzymaliśmy je, mogliśmy usiąść spokojnie przy stoliku.

- Kiedy cię znowu zobaczę? - spytałem, obserwując ją uważnie.

Nienawidziłem tego dnia.

Nienawidziłem tego, że będę musiał się z nią pożegnać.

- Nie wiem - nie patrzyła na ma mnie i wiedziałem, że płacze.

Wstałem z miejsca, siadając obok niej.

- Darcy, kochanie - chwyciłem jej twarz w swoje dłonie, zmuszając ją, aby na mnie spojrzała - Zrobię wszystko żeby do ciebie przyjechać, chociaż na kilka dni, obiecuję.

- Kiedy? - spytała cicho, pociągając nosem.

- Nie wiem, skarbie, ale uzbieram te pieniądze na pierdolony lot do Nowego Jorku, choćbym nawet miał z powrotem wracać na pieszo - powiedziałem pewnie.

Ta dziewczyna doprowadza mnie do takiego stanu, że mogę dla niej zrobić dosłownie wszystko, Kocham ją.

- Nie zapomnisz o mnie? - po jej policzkach płynęły łzy.

To, że płacze łamało mi serce. Sam starałem się nie pokazywać jak bardzo boli mnie jej wyjazd, choć najchętniej zamknąłbym się w pokoju i ryczał jak baba.

- Jak mógłbym zapomnieć o dziewczynie, która jest dla mnie całym światem - uśmiechnąłem się smutno, całując ją w nos - Będziemy pisać codziennie, rozmawiać na skypie, zobaczysz.

Darcy nic nie mówiąc wtuliła się we mnie.

Niecałą godzinę później nadszedł najgorszy moment w moim życiu.

- Masz pięć minut - powiedział ojciec dziewczyny - Za pięć minut widzę cię na odprawie - powiedział odchodząc.

- Niall... - Darcy przylgnęła do moich ust.

Ten pocałunek był pełen desperacji i pragnienia. Był chaotyczny i emocjonalny.

- Kocham cię - powiedziała, przylegając do mnie.

Przez kolejne dwie minuty, które wydawały się sekundami, była przytulona do mnie.

Chciałem żeby ta chwila trwała wiecznie, chciałem ją mieć przy sobie, tutaj, na zawsze.

Nie chciałem, aby wyjeżdżała.

- Ja ciebie też, kocham cię najmocniej na świecie - powiedziałem jej do ucha, wdychając jej charakterystyczny zapach.

W końcu musiałem ją puścić, a ona musiała odejść.

To wszystko działo się dla mnie jak przez mgłę.

Ostatni raz, kiedy odwróciła się w moją stronę, a potem odeszła. Nie było jej.

Nie wiem nawet jak wydostałem się na zewnątrz, gdzie Harry czekał w swoim samochodzie.

Nie wiedziałem nawet, że płacze, dopóki przyjaciel nie przytulił mnie pocieszająco.

Darcy wyjechała.

There's two more lonely people, in the world tonight, baby you and I.

A/N: Proszę każdego kto to czyta żeby zostawił komentarz. Jeden komentarz, chcę wiedzieć co sądzicie o całym ff.

BARDZO WAS O TO PROSZĘ.



Message from him// n.h part 1✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz