Darcy: No więc... Wszystko zaczęło się, kiedy miałam 12 lat i mój tata stracił pracę, ponieważ ktoś doniósł na niego do jego szefa, że sypia z jego żoną. Kiedy mama się o tym dowiedziała, była zdesperowana i nie wiedziała co ma robić. Cały dom był zapisany na tatę, bo to on pracował i utrzymywała rodzinę, a mama miała dbać o dom i wychowywanie mnie, więc nie miała pieniędzy na samodzielne życie. Strasznie się wtedy pokłócili, a ja nie chciałam żeby na siebie krzyczeli i uciekłam z domu. Pierwszy raz kiedy to zrobiłam. Był środek nocy i oni nawet tego nie zauważyli, a ja szłam przed siebie i wyszłam na jakiejś okropnej dzielnicy. Wtedy jacyś faceci mnie zatrzymali i zaczęli dotykać etc. Nie, nie zgwałcili mnie. Sama nie wiem dlaczego, chyba byli na to za bardzo pijani. Ale i tak dotykali mnie i jeden z nich uderzył mnie kilka razy. Pamiętam, że potem wylądowałam w szpitalu i rodzice w ten sposób mnie znaleźli. Przez to, zamiast się pogodzić, oni pokłócili się jeszcze bardziej, wyrzucając sobie czyja to wina. Wreszcie, kiedy mama dostała rozwód z winy ojca, wyprowadziła się do cioci i wzięła mnie ze sobą. Tata był tak spłukany, że nie miał nawet pieniędzy na alimenty. Mama chciała żeby sprzedał dom, ale nie mógł, ponieważ należał on do jego rodziny. Od tamtego czasu nie mam prawie żadnych relacji z mamą. Stałam się bardzo zamknięta w sobie i z nikim prawie nie rozmawiałam; przez cała podstawówkę siedziałam w ostatniej ławce, bojąc się innych dzieci. W liceum było jeszcze gorzej. Matka nadal miała mnie gdzieś, ojciec dzwonił czasami, parę razy nawet mnie odwiedzał, ale nie miałam nikogo obok siebie. Cała rodzina matki nie utrzymywała z nią za dobrych relacji po rozwodzie. W liceum ludzie mnie znienawidzili; stałam się powodem do ich drwin, śmiali się ze mnie. Jeszcze gorzej było, kiedy zakochałam się w koleżance z klasy, która była jako jedyna dla mnie miła. Sama nie wiem dlaczego. Nigdy wcześniej nie podobał mi się żaden chłopak, ani żadna dziewczyna- sama nie wiem czy jestem lesbijką czy nie. W każdym razie... Kiedy ona pocałowała mnie na środku korytarza, myślałam, że ona tez coś do mnie czuje, ale ona także miała ze mnie niezły ubaw. I tak jest przez cały czas; kiedy przychodzę do szkoły ludzie od razu wskazują na mnie palcem i krzyczą homo Darcy.
Darcy: Teraz wiesz dlaczego taka jestem.
Darcy: Przepraszam jeśli to co napisałam sprawiło, że zmieniłeś o mnie zdanie, rozumiem.
CZYTASZ
Message from him// n.h part 1✔
FanfictionOpowiadanie, w którym cicha i niepozorna Darcy pisze do wiecznie niedostępnego i chamskiego Nialla, na siłę szukając przyjaciela. cover by @vitecal twitter: #MFHFF #1 in fanfiction (najwyżej)