forty two

404 66 0
                                    

//rozmowa telefoniczna\\

-

"Halo?"

"Luke? Dlaczego nie jesteś w pracy?"

"Nasz szef wraca z wakacji."

"Okej... Więc?

"Zapomniałem nakarmić wczoraj kota."

"Znowu?"

"Ta."

"Cóż, on wie?"

"Tak myślę. Próbował do mnie zadzwonić dzisiaj rano."

"Odebrałeś?"

"Nie."

"Będziesz w większych kłopotach, jeśli nie przyjedziesz."

"Ale co jeśli mnie wyleje?"

"Luke. On wie, że nic nie robisz, więc jeśli znowu cię nie wyrzucił, to tego nie zrobi. Chyba, że jego kot jest martwy."

"Nie wiem, czy jego kot żyje."

"Czy ty w ogóle wiesz jak ten kot ma na imię?"

"Nie."

"Pytałeś w ogóle?"

"Nie. Ale przezywałem go Luke, bo uważałem, że jest słodki."

"Oczywiście."

"Boję się."

"Czego?"

"Nie chce być zwolniony."

"Jak mówiłem wcześniej, nie będziesz."

"Kiedy zostanę zwolniony, będziesz musiał mi kupić dwadzieścia pudełek lodów, umowa?"

"Pewnie, ale nie zostaniesz zwolniony."

"W porządku."

the office ➳ lashton (tłumaczenie)Where stories live. Discover now