"Ashton, puk, puk."
"Skończysz kiedyś z żartami 'puk, puk' czy jest to nieskończone?"
"Żarty nigdy nie odejdą."
"Nie pomyślałem, że mogłyby."
"Okej, puk, puk."
"Wejdź."
"Ashton!"
"Okej, okej. Kto tam?"
"Etch.*"
"Etch kto?*"
"Na zdrowie!*"
"Twoje żarty z każdym następnym są gorsze, przysięgam."
-
* Tak w razie, gdyby ktoś nie załapał, to chodzi o to, że to odgłos psikania/kichania.
YOU ARE READING
the office ➳ lashton (tłumaczenie)
FanficOpowieść o tym, jak Luke i Ashton są połączeni w boksach biurowych obok siebie. W którym Luke ma zwyczaj irytowania Ashtona. - "Dlaczego niedźwiedź jest w moim biurze?!" - "Dlaczego Sarah z rachunkowości ucieka z twojego biura w ogniu?" - ...