sixty eight

189 40 2
                                    

"Ashton! Uważaj!" Wrzeszczy Luke.

"Co?!"Pyta zdezorientowany Ashton.

"Tam był pająk obok twojej stopy!" Wyjaśnia Luke, wskakując na jego krzesło biurowe.

"OmójBoże, niech ktoś wezwie straż pożarną!" Wykrzykuje Ashton, powoli się wycofują i patrząc, czy pająk się rusza.

"On ma coś jak tysiąc dziewięćset nóg! Gdzie oni kończą?!" Luke krzyczy.

"Michael! Michael! Potrzebujemy twojej pomocy!" Ashton wrzeszczy, powodując, że inni spojrzeli w ich stronę.

"Co jest?" Michael pyta, wchodząc do ich biura.

"Tu jest pająk!" Szybko wyjaśnia Ashton.

"To jest prawdziwy powód, dla którego strzeliłeś fochem?" Zapytał zirytowany Michael.

"On ma czerwone oczy!" Luke krzyczy, zamykając Ashtona w szczelnym uścisku.

"Jesteście żałośni." Michael ogłosił, wychodząc.

"Co teraz zrobimy?" Pyta Ashton, lekko przestraszony.

*Sarah z rachunkowości wchodzi, depcze pająka i wychodzi, powodując piski u Ashtona i Luke'a.*

"Zabiła go!" Luke zawodzi, biegając wokół.

"Umyję ręce!" Ashton mówi, kiedy biegnie do łazienki.

"Mięczaki." Sarah mruczy pod nosem, kiedy dalej robi swoją papierkową robotę.

the office ➳ lashton (tłumaczenie)Where stories live. Discover now