Rozdział 39

1.5K 77 0
                                    

Razem z Louisem do południa siedzieliśmy w jego salonie oglądając różne filmy lub seriale. Dużo się przy tym wygłupialiśmy, śmialiśmy ale też całowaliśmy i było cudownie. 

Niestety wszystko co dobre zawsze musi się kończyć. Właśnie Louis od woził mnie do domu a tak naprawdę to najchętniej została bym u niego...

- Widzę że nie jesteś chętna aby wrócić do domu.

- Najchętniej została bym z tobą.

- Możemy się jeszcze wrócić jak chcesz.

- Z chęcią, ale wolę nie dostać szlabanu od mamy.

- Ja też nie.

- Ty?

- No wiesz. Wtedy nie mógł bym się widywać z moją dziewczyną - powiedział i położył rękę na moim kolanie a ja za nią złapałam i do końca drogi trzymaliśmy się za nią.

Kiedy zatrzymaliśmy się pod moim domem oczywiście pożegnaliśmy się w postaci pocałunku. Nie był on długi, ale też i nie za krótki. Odpowiedni...

- Spotkamy się jutro?

- Oczywiście skarbie.

- To do zobaczenia.

- Do zobaczenia - dałam mu ostatniego całusa w usta i cała w skowronkach poszłam do domu

- Już jestem! - krzyknęłam 

- Cześć siora.

- Sam jesteś?

- No jak widać.

- No widać, widać. Po bałaganie.

- Rodzice wczoraj wieczorem pojechali do cioci i wujka a wrócą jutro przed wieczorem.

- A obiad?

- Kazali ci przekazać żebyś zaprosiła Louisa na kolację, albo w ogóle go nie zapraszaj.

- Już się z nim pogodziłam. Wytłumaczył mi wszystko a w dodatku jesteśmy parą - Luke wypluł zawartość swojego picia które miał w buzi na podłogę 

- Co?

- Jestem jego dziewczyną. Od dzisiaj.

- Ty wiesz co robisz?

- Wiem! A ty posprzątaj ten cały burdel! Bo ja nie mam zamiaru! A tak poza tym po co mama kazała mi wrócić do domu na obiad skoro ich nie ma?!

- Bo może to jest jeszcze twój dom?

- Jeszcze rok a już będę mogła się z tąd wyprowadzić!

- Ciekawe dokąd.

- To już cię niech nie interesuje. I pamiętaj posprzątaj ten burdel! - krzyknęłam i pobiegłam do swojego pokoju. 

Wzięłam laptopa i najpierw sprawdziłam czy nie mam nowych e - maili a następnie włączyłam swoją ulubioną grę - simsy - i zaczęłam w nią grać.

Sweet to time ✔ (ZAKOŃCZONA - DO KOREKTY)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz