Przez chwilę stałam w miejscu jak sparaliżowana. Nie mogłam w ogóle zareagować. Stałam po prostu i czekałam aż w końcu przestanie mnie całować, ale jednak coś mnie natchnęło i szybko go od siebie odsunęłam...
- Zadziorna jak zawsze.
- Co ty tu robisz? I czego chcesz?
- Mieszkam tu.
- Nie możliwe.
- Też się ciebie tu nie spodziewałem, ale proszę bardzo. Taka wspaniała niespodzianka - znów się zaśmiał
- Alex co się dzie...je.
- Witaj Bello.
- Co ty tu robisz Arthur?!
- Robię zakupy tak jak wy.
- Bella możemy już iść?
- Jasne, chodź.
- Mam nadzieję że się jeszcze spotkamy.
- A my mamy nadzieję że nie! - krzyknęła Bella i wyszłyśmy ze sklepu
- Wszystko okej?
- On mnie pocałował - powiedziałam z łzami w oczach
- Co?
- Arthur mnie pocałował a ja byłam tak zaskoczona że stałam w miejscu i nic nie robiłam. Bella to uczucie znów wrócił.
- Jakie uczucie?
- Boje się. Boje się że mnie znajdzie i zgwałci tak jak kiedyś.
- Już do tego nie dojdzie. Obiecuję ci.
- Nie możesz obiecywać czegoś, czego wiesz że nie dotrzymasz.
- Zobaczysz Alex. A teraz wracajmy do domu co? I już nie płacz. On ci już nic nie zrobi, dopilnuje tego - powiedziała po czym mnie przytuliła a ja wtuliłam się w nią i pozwoliłam swoim łzą wypaść.
ARTHUR:
W końcu ją znalazłem. Znalazłem moją małą, kochaną i niewinną Alex. Długo jej nie widziałem bo aż 4 lata, ale wydoroślała i wypiękniała. Jest idealną osobą dla mnie i muszę ją mieć i ją zdobędę choćby nie wiem co!
CZYTASZ
Sweet to time ✔ (ZAKOŃCZONA - DO KOREKTY)
FanfictionHistoria dwójki różniących się osób, których połączy wielkie uczucie. On typowy Bad - Boy z wieloma tatuażami i piercingami Ona miła, nieśmiała dziewczyna z porządnego domu. Nie lubi oszustw, kłamstw i chamstwa. Co się stanie, gdy ta dwójka osób sp...