Minęło już godzina od naszego stosunku z Louisem a my nadal leżymy w łóżku. Nie śpieszyło się nam aby wstać bo w końcu mamy cały dzień na leniuchowanie...
- Alex?
- Hmm - spojrzałam na niego
- Wyjedźmy gdzieś.
- Co? - zaśmiałam się - żartujesz?
- Niby dlaczego? W październiku zawsze w naszej szkole mamy wolne mogli byśmy gdzieś wyjechać.
- No nie wiem - westchnęłam - to trochę ryzykowne.
- Dlaczego ryzykowne?
- Sama nie wiem. No po prostu...
- Boisz się?
- Ciebie? Nie - pokręciłam od razu głową - po prostu to taki zwariowany pomysł.
- No i oto chodzi.
- Muszę się nad tym poważnie zastanowić.
- Mam nadzieję - oboje zaczęliśmy śmiesznie kiwać głową po czym złączyliśmy nasze usta w pocałunku.
Przerzuciłam prawą nogę przez nogi Louisa i w taki sposób znalazłam się nad Lou. Nie przestawałam go całować, gdy ręką zaczęłam bawić się jego penisem. Jeździłam ręką w górę i w dół a Louis jedynie ciężko wzdychał. Złapał moją rękę i odciągnął ją od swojego członka po czym oderwał się ode mnie i pokiwał głową...
- Innym razem, skarbie.
- Czemu?
- Bo ja tak chcę! - warknął i znów mnie pocałował.
Całowaliśmy się bardzo namiętnie a nasze ręce błądziły po naszych ciałach wzajemnie. Od czasu do czasu Lou oderwał się od moich ust i całował moją szyję i piersi a następnie wracaliśmy do ust.
To nam wystarczyło. Wspólne namiętne pocałunki i dotykanie się. To była naprawdę cudowna i przyjemna chwila...
- Zgłodniałem - powiedział Louis, kiedy się od siebie oderwaliśmy
- Ale ty umiesz spieprzyć cudowną chwilę - westchnęłam i przewróciłam oczami po czym podniosłam się z ciała Lou i usiadłam obok jego na łóżku - jest coś w lodówce?
- Powinno być. Mama ostatni tu była, więc musiała kupić coś.
- Dobra! Pójdę coś przygotować.
- Kocham cię.
- Taa..., ja też - zachichotałam, dałam mu szybkiego buziaka i wstałam z łóżka przy tym dostałam szybkiego klapsa w tyłek na co zmroziłam Lou spojrzeniem a ten tylko poruszał brwiami i uśmiechnął się głupkowato a ja założyłam na siebie jego koszulkę oraz swoje majtki po czym wyszłam z sypialni i skierowałam się do małej kuchni.
CZYTASZ
Sweet to time ✔ (ZAKOŃCZONA - DO KOREKTY)
Fiksi PenggemarHistoria dwójki różniących się osób, których połączy wielkie uczucie. On typowy Bad - Boy z wieloma tatuażami i piercingami Ona miła, nieśmiała dziewczyna z porządnego domu. Nie lubi oszustw, kłamstw i chamstwa. Co się stanie, gdy ta dwójka osób sp...