Powiedz że kochasz

Powiedz że kochasz pt.2 (11)

V
Miłość? Czym jest to uczucie które zmienia ludzi? Nie wiem. Nie jestem pewien czy kiedykolwiek czułem takie uczucie jakie czuje kiedy jestem przy nim. Nie wiem czym jest miłość. A jak pytam dostaje odpowiedź ze wtedy czujesz się jak po zrobieniu dwudziestu obrotów. Czujesz zawroty w głowie, jest ci niedobrze ale zarazem Jestses szczęśliwy. I właśnie tak się czułem kiedy widziałem jego. Tak jego. Przeraża mnie to. Czy to oznacza że jestem gejem? Ale dziewczyny też mi się podobały, ale nigdy w taki sam sposób w jaki podoba mi się on. Chcialem jego. Chciałem poczuć jego usta n a swoich, poczuć jego ciepło kiedy kładzie się obok mojego ciała. Chciałem dużo ale nie dostałem nic w zamian. Jedynie szybsze bycie serca kiedy fo widziałem. Braku oddechu kiedy przez przypadek dotykam mnie. Wszystkie takie zdarzenia doprowadziły mnie do istnego szaleństwa. Miałem ochotę walnąć głową kilka razy w ścianę i zapomnieć i tym chorym uczuciu. Przecież nie mogę dążyć romantyczną miłością przyjaciela. W cholerę niech to wszytko idzie. Niech wszyscy mnie zostawia w spokoju i pozwolą pouzalac się nad sobą bo w koncu pierwszy raz się zakochałem i jest to cholernie zle uczucie.

J-hope
Od dłuższego czasu zauważylem ze Tae mnie unika. Robi wszystko byleby nie przebywać ze mną. Ignoruje kiedy chce z nim porozmawiać. Robi wszystko po to by nie przebywać ze mną. A ja jak cholera się denerwuje. Co u strzelilo do tego jego alienkwego łba? Nie wiem ale cholernie chciałbym wiedzieć. Właśnie wchodziłem do pokoju który MÓJ kochany alien dzielił z Kookiem. Wiedziałem że Ciastka nie ma bo wyszedł gdzieś z Susan. Ostrożnie otworzyłem drzwi i zajrzałem do środka. Na łóżku siedział on. Lekko skulony słuchał muzyki. Podeszlem do niego i usiadłem obok. Ten wyciągnął słuchawki i spojrzał na mnie niepewnie.
- Hej?- bardziej zapytał niż powiedział oznajmujaco.
- Hej- odpowiedziałem przytulajac go. Chciałem poczuć jego ciepło. Zwyczajnie tego potrzebowalem. Tae spojrzał na mnie i uśmiechnął się niklo.
- A coś Ty taki chętny na czułości?- zasmial się uroczo szturchajac mnie w ramie.
- Bo ostatnio cały czas mnie unikasz. Jak tak możesz?- powiedziałem z udawanym wyrzutem.
- Bo... bo...- Tae zająkał się uroczo. Wyglądał jak mały kotek.
- Bo?
- BO CIE KOCHAM IDIOTO ALE MAM WRAZENIE ZE TY NIC DO MNIE NIE CZUJESZ!- wykrzyczal spoglądając na mnie. Ja jednak spojrzałem na niego i usmiechnalem się.
- I czego suszysz te swoje zęby.
- Bo widzisz Alienku ja też Cię kocha~♡
****
Hej hej i czołem. Kolejny rozdział jest za nami. Vhope Forever. Rozdział według mnie przeslodzony. Ale to taakie na uzupełnienie dziennej dawki cukru.
Dobra mniej gadania więcej działania.
Księżniczka Jin(a)