Nazywam się Doris mam 17 lat. Sześć lat temu zginęła mama, miała wypadek. Nie mogłam się z tym pogodzić. Teraz mieszkam w Malibu. Mam brązowe włosy i oczy. Makijaż to tylko mocno wymalowane rzesy.
Lubię tańczyć, jeździć na deskorolce, trenowałam w dawnej szkole w Californii cheerliding (czirliderki). Miasto Malibu wydaje się być piękne, już sobie wyobrażam jak będę wyśmiewana przez rówiesników w szkole. Poszłam więc do pokoju zobaczyć co mam w szafie, pomyślałam że fajnie będzie się komponować biała koszulka z małym dekoltem i czarne obcisłe legginsy i czarne air maxy fajnie to wyglądało. Gdy zeszłam na dół spotkałam zaniepokojonego tatę.
- hej cos sie stalo- spytalam
- chyba źle zrobiłem chcąc cię tu przywieźć, ale mam nadzieję że w nowej szkole się odnajdziesz dokładnie miesiąc minąl od wakacji i bądź jutro ładnie ubrana ok- odpowiedział
- ok dam radę- myślałam ze zmie zdanie i wrócimy troszkę sie wkurzylam. Był już wieczór poszłam wzięłam prysznic. Po paru minutach wyszłam z łazienki i skierowalam się do swojego pokoju. Włączyłam laptopa i oglądałam film NIEZGODNA.
____________________________________Mam nadzieję, że prolog się wam podobał. Dopiero zaczynam i proszę was motywujcie mnie do pracy. Piszcie komentarze i dawjcie gwiazdki jeśli komuś się podoba. Pozdrawiam huracana.
CZYTASZ
"JESTEM JAKA JESTEM"
Teen FictionDoris chearlederka ma duzo problemow o ktorych wiedza tylko jej przyjaciółki z Miami. Aktualnie mieszka w Malibu. Poznala nowych zanajomych. Ma zmienne humorki jak Sean. Znajdują sie tam rowniez przeklenstwa jak i [18+]
