Życie sklada SIĘ z Pasma Różnych przygód Tych gorszych i Tych lepszych, czasem Jestesmy tak skołowani ZE Nie odróżniamy jednych od drugich ...!
Koniec stycznia, Tydzień Wolnego na studiach, umówiłam SIĘ ZE Pracuje z Emilem od rana przez cały Tydzień, muszę podreperować Trochę Swój budżet, Tylko w środę Pracuje do 19:00 bo o 20:30 żart Mecz, wiec Prosto z pracy na stadion pokibicować Trochę chłopakom. Kocham te EMOCJE, chwile w ktorých cała Reszta Traci sens, adrenalina roście krew buzuje i radość, po wygranej, lubię nawet momenty w ktorých Chlopaki przegrywają Bo czuć wtedy taka energie, TEGO ZE wszyscy SA RAZEM.
Jeżeli nie nie byliście Jeszcze na meczu Bardzo polecam, to coś co odmieni Życie Wasze, Nie musicie Być fanami Sportu, EMOCJE załatwią Wszystko, nawet jeżeli SIĘ Nie Znasz ja nie nie kibicujesz żadnej z drużyn, do Nie ma znaczenia KIEDY atmosfera żart naprawde dobra.
Zastanawiałam SIĘ Kiedyś Jak To Jest grac w Takım klubie, pracować na sukces Cale Życie i nadchodzi moment, w ktorým się własnie ty Masz ostatecznie przesądzić o wygranej i zawodzisz. Pewnie ciężko żart do Wszystko ogarnąć piwo widac ZE ci chłopcy się kochają się jest ich Życie, i moze w momentach porażki, aby uczucie żartem straszne, ALE KIEDY nadchodzi dziesięć upragniony Sukces, Wszystko Traci sens i jestes Szczęśliwy ZE walczyłeś przez tak Długie lata i opłaciło SIĘ , wygrałeś Nie tylko dla Siebie ale dla całej Drużyny dla kibiców. Czasem wystarczy tak niewiele zeby uszczęśliwić tak Wieluniu ...!
Początek Czas Lutego na Nowe Wyzwania, Nowe Życie, trzeba zapomnieć o złych rzeczach i cieszyć SIĘ dobrymi ...!
Dzień za dniem, noc za nocą, Mecz za meczem, Wszystko SIĘ pomału toczy, Już Prawie Pół Roku jestem Poza domem, KIEDY SIĘ tu przeprowadzałam myślałam, že tak długo nie nie wytrzymam, ale dalam radę.
W pracy Nie ma za Dużo Ludzi, wysłałam Krzyska zrobić Domu Po co Mamy mamy dwójkę siedzieć, bezsensu na I tak chciał ISC wcześniej BO MA Dzisiaj rocznice oo narzeczona, Emil i tak siedział na zapleczu wiec nie nie zostałam sama, Dalej czułam SIĘ Nie Zbyt Pewna KIEDY miałam zostać sama, ale Już Bylo Lepiej, Nie widziałam go od ostatniego razu Moze wyjechał, mam taka Nadzieje i mam Nadzieje Ze nie nie wróci. Czy kafejki wszedł Piotr, stęskniłam SIĘ ZA NIM troszeczkę, tak Już żart Jak SIĘ z kimś mieszkało.
Piotrek: Hej. Jak tam?
Ja: A Coraz Lepiej. Chcesz KAWE.
Piotrek: Pewnie. Dawno SIĘ Nie widzieliśmy.
Ja: Nie Jakoś tak wyszło, wiesz praca, szkoła, praca.
Piotrek: No tak Już Mnie Nie potrzebujesz żebym CIĘ odprowadzał zrobić sali.
Ja: wiesz Kiedyś musiałam w końcu nauczyć SIĘ Żyć sama.
Piotrek: Widzę ZE tu Też Jestes Już sama.
Ja: Nie Emil żart na zapleczu, tu Jeszcze nie mam Siły Zeby Być sama Jakoś nie nie czuje SIĘ pewnie.
Piotrek: Moze trzeba zmienić prace?
Ja: Co ty nie nie zrobiła bym Tego Emilowi, TYLKO DLA MNIE na co zrobił, Poza Tym Nie mogła bym pracować Gdzie indziej.
Piotrek: Za dobry z Ciebie Człowiek wiesz.
Ja: A ZAWSZE myślałam ZE JA jestem ta do ZLA.
Piotrek: Nie w Ty jestes ta dobra.
Ja: Nie poznałeś Mnie Jeszcze z Drugiej strony Tej ja SIĘ Potrafie dobrze kamuflować, ZE MNA za Krótko mieszkałeś.
Piotrek: No tak za Krótko słuchałem Tego Jak śpiewasz.
Ja: Ej, mam Jedyny w Swoim rodzaju wokal.

CZYTASZ
A kiedy już stracisz wszystko...! /Zakończona
FanfictionHistoria o burzliwej miłości, utraconej przyjaźni i życiu ponad wszystko. Młoda dziewczyna żyjąca marzeniami, realizując je traci wiele, co z tego wyjdzie, czy coś zyska..!