Rozdział 11

1.2K 107 11
                                    

Stoję przed szafą, już trzecią godzinę i nie wiem co dalej ze sobą zrobić. Każdy ciuch, jaki przymierzyłam, miał w sobie jakiś defekt. W końcu zdecydowałam się na jasne spodnie, kremową bluzkę z napisem, a do tego delikatne dodatki. Włosy związałam w wymyślną plecionkę na tyle głowy, a całość, oczywiście dopełniłam mocnym makijażem, jak zwykle zresztą. Rzadko widuję, nawet samą siebie, bez zbroi.

Spojrzałam na zegar i spostrzegłam, że zostało mi dziesięć minut

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spojrzałam na zegar i spostrzegłam, że zostało mi dziesięć minut. Według mojego ojca, zawsze trzeba być punktualnym. Ciekawe, gdzie znalazł kobietę, która chce się z nim związać? Nie mogłam przestać się nad tym zastanawiać.

Krzywiąc się, zaczęłam schodzić na dół.

Nim dotarłam do ostatniego schodka, po domu rozległ się dźwięk dzwonka. Z kuchni wyszedł mój ojciec, wspaniale ubrany i z uśmiechem na ustach. Mogłabym policzyć na palcach jednej ręki, kiedy widziałam go w takim stanie i nie był on spowodowany krzywdzeniem mnie.

Gdy tylko otworzył drzwi, moim oczom ukazała się młoda kobieta z chłopakiem u boku.

Wszystko byłoby w porządku, gdybym nie znała owego faceta.

W framudze stał nie kto inny, jak najlepszy przyjaciel Luke'a, Ashton Irwin.

W framudze stał nie kto inny, jak najlepszy przyjaciel Luke'a, Ashton Irwin

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Czy może być gorzej?

Moment, mogłoby... Gdyby to Luke stał tam, zamiast niego.

Jakoś będę musiała wytrzymać kolację, marzę tylko o tym, aby to już się skończyło,a ja bym mogła pójść do pokoju i wziąć długą zimną kąpiel, aby uśmierzyć mój ból.



**********************************

Komentujcie !

Gwiazdkujcie !

Pozdrawiam,

Klaudia :***

Przez nienawiść do miłości. / L.H.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz