Hej =>. Wiem, ze dość późno dodaje, ale no cóż.
Plan dnia:
1. Nic
Miałam pisać z angola to ona gdzieś uciekła.2. Geografia
Hnm.. Nie pamiętam3-4. Wf
Obie lekcje to stacje..5. Matma
Sprawdzian. Może 3 będzie. Zepsulam to najprostsze zadanie.
6. J. Polski
Pytala, ale nie mnie. Poza tym powtórzenie.Bilans:
1 sniadnie: kakao i kanapka z serem
2 sniadnie: nic
Obiad: spaghetti *ok 2 łyżki makaronu i 1 sosu*
Podwieczorek:nic
Kolacja: nic
Piosenka:
Ira- Wybacz
Cytat:
"Związek skalada się z 2 osób, ale niektórzy nie umieją liczyć."
Wcoraj zaraz po napisaniu tamtej części, gdy dostalam 1 wiadomość. Krótko od tamtego momentu był najgorszy dzień mojego życia. Płakałam ponad godzinę. To nie był zwykły płacz. Łzy same mi leciały, potem dopiero zaczelam ryczec. *wtajemniczeni wiedzą o co chodzi* dziś tez nie najlepiej, dlatego mniej pisze. Chyba zrobię sobie nawet przerwe w pisaniu. Nie mam siły. Tata na mnie krzyczy od rana. Jeszcze to.
Miłych nocy =>