- Zaczekaj tu na mnie zaraz wrócę .
Sam wysiadł z samochodu i pobiegł do swojego mieszkania. Po chwili wrócił z plecakiem i torbą zawieszona przez ramię. Wszystko schował do bagażnika i usiadł za kierownicą.
Odpalił silnik i ruszylismy.
- Gdzie jedziemy ?
- Przez najbliższy czas nie będziesz chodzić do szkoły.
- Megan nie będzie miała się teraz z kim bić.
Chłopak usmiechna się ale zaraz zpowarznial.
- Nie no teraz tak na poważnie. Nie będziesz przez jakiś czas chodzić teraz do szkoły. Twoi rodzice w każde ch chwili mogą zgłosić twoje zaginięcie. A raczej ucieczkę. Będzie szukać cie policja więc jeśli nie chcesz wrócić do domu to musimy z tad wyjechać.
Przez chwilę jechalismy w ciszy.
- Dobra ale musimy podjechać jeszcze na chwile do mojego domu.
- Co chcesz zrobić?
- Zobaczysz na miejscu.
Ja sama zobacze na miejscu.
CZYTASZ
I Hate... You
Teen FictionJestem przecież taka jak wszystkie dziewczyny w moim wieku. Fakt nie zawsze byłam grzeczna... zdarzało mi się wrócić do domu pijana, przeklinałam, czasem zdarzało mi się nawet kogoś uderzyć. Ale czy to tylko ja ? Nikt nie jest idealny. Moje oceny...