Przez całą noc siedziałam z nieznajomym. To znaczy z Samem. Tak przynajmniej mi się przedstawił.
Z tego co mówił ro mam na imię Tessa i ucieklismy razem z rodzinnego miasta. Kto by pomyślał. Mam 16 lat i uciekam z domu.
Nic z tego nie rozumiem. W sumie to nie chcę rozumieć.
Może i dobrze że nic nie pamiętam.
Ale jeśli nic nie pamiętam to jak wrócę do domu. Przecież ja nawet nie wiem jak on wygląda.
Moje całe życie runęło w gruzach. W jednej chwili wszystko nie ma sensu. Jak można zapomnieć jak się ma na imię.
Czy ja sobie jeszcze kiedyś coś przypomne ?
CZYTASZ
I Hate... You
Teen FictionJestem przecież taka jak wszystkie dziewczyny w moim wieku. Fakt nie zawsze byłam grzeczna... zdarzało mi się wrócić do domu pijana, przeklinałam, czasem zdarzało mi się nawet kogoś uderzyć. Ale czy to tylko ja ? Nikt nie jest idealny. Moje oceny...