XIX

43 7 0
                                    

Obudziłem się podekscytowany już dziś wyjde za próg tego cholernego hotelu. Szybko ubrałem się w moro i wyciągnołem mój plecak, wyjąłem z niego łuk, strzały, dodatkową cienciwe oraz kilkanaście małych flaszeczek z rtecią. Szybko pobiegłem do kuchni z szafek powybierałem kilka naparów i słojik z krwią szybko go otworzyłem, mój Kiełek przyleciał do mnie o niemal nie przewracając stołu.

- Głupek - pomyślałem choć uwielbiałem tego zwierzaka, ulałem mu połowe ze słojika - smacznego - powiedziałem głaszcząc jego łeb, sam zbliżyłem kły do słoja, włożyłem je do srodka i wyssałem krew.

Była pyszna, wiem że nie powinienem tak robić ale ni cuż.

Szybko podbieglem do balkonu i wyskoczyłem. Leciałem w dół czułem zbliżającą się ziemie więc rozłożyłem skrzydła i powoli unosiłem się do góry patrząc czy ktoś nieszykuje się do ataku. Nie chciałem na tym skończyc więc powoli leciałem przez śpiące jeszcze miasto do kryjówki dawnej elity, gdy zbliżyłem się na odleglość może dwustu metrów zacząłem się rozglądać za ciepłem jakiegoś strażnika, ale chyba wszyscy jeszcze spali. Powoli wzniosłem się wyżej i wyżej lądując w końcu na dachu wieżowca wyjąłem ampółki z rtęcią i powoli szukałem głównego filtra wody, szybko wlałem rtęć do środka, a łatwo zapalną mazią obsmarowałem właz do awaryjnego filtra. Czułem że mam mało czasu więc wzniosłem się nad chmury i leciałem wzdłóż nich. Nim dotarłem docbazy mineło z piętnaście minut. Szybko wylądowałem wyjąłem łuk i tuż przed strzałem przywiązałem żyłke do strzały dzięki czemu po kilku nastu takich strzałach, praktycznie niewidoczna sieć była wokół hotelu. Jeśli ktoś spróbowałby się tu dostać nie co by ucierpiał. Następnie szybko wleciałem do kuchni zdjąłem ubranie i szybko wróciłem do łóżka zamknąłem oczy i usnąłem obudził mnie dopiero wybuch ....
Hejka komentujcie dawajcie gwiazdki czy jak koliwiek pokażcie czy wam się podoba
Niestety dzis kruciutki rozdział bo zagubiłem kartki z rozdziałami. Uwielbiam was.
Ps: możliwe ze bd drobne opuźnienia z dodawaniem rozdziałów bo pracuje nad nową książką

PrzemienieniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz