Rozdział 4 ''Hidan i jego zaczepki''

3.2K 221 72
                                    

{...} Ta noc zapowiada się nie komfortowo.                                                                                                                        ~I jak ja mam się wyspać?~Zadawałaś sobie to pytanie i nawet nie zauważyłaś, że obok ciebie klapnął Hidan. Byłaś zbyt zajęta rozmyślaniem o czekającym na ciebie wygodnym łóżku, który stoi w twoim domu i raczej do niego szybko nie wrócisz.To bardzo smutne...Hidan cały czas ci się przyglądał i śmiał się niekiedy z twojego wyrazu twarzy i z tego,że jeszcze się nie skapnęłaś, że siedzi obok.

-[Imię]!Ku*wa zabawnie wyglądasz haha!-Odwróciłaś wreszcie głowę w jego stronę.

-Co cię tak bawi?!

-No ku*wa przecież mówię, że ty haha!

-To,że nie mogę się ruszyć, nie znaczy ,że nie będę się mogła ruszyć później, więc uważaj lepiej!-Teraz to cię lekko wkurzył.

~Szczerze mówiąc to jest całkiem uroczy...[Imię]!Opanuj się!To wróg!~Skarciłaś się w myślach i gniewnie patrzyłaś mu w oczy.Dopiero teraz zauważyłaś że ma cudne fiołkowe oczy.~Jest naprawdę przystojny~Znów chciałaś się skarcić za takie myśli ale po co, jeśli mówiłaś prawdę?Jego płaszcz był trochę rozpięty i można było zauważyć jego umięśniony tors,włosy i oczy pięknie komponowały się z lekko bladą cerą...Jedyne co uważałaś za jego negatyw to to, że jest zboczony,bo jego przekleństwa ci nie przeszkadzały,jednym słowem nie zwracałaś na nie uwagi.

-Co się tak na mnie zapatrzyłaś?Zakochałaś się czy co?-Wyszczerzył się, a ty speszona odwróciłaś wzrok.Cała czerwona ze wstydu odpowiedziałaś:

-To nie tak...Ja...

-Hahaha!Wiesz co ku*wa wyglądasz nawet uroczo wiesz...A jakie masz...-Mówił to takim seksownym głosem...Jeszcze bardziej poczerwieniałaś i nie dałaś mu dokończyć.

-Nie kończ zboczeńcu!Masz wp*erdol ode mnie!

-Jeszcze zobaczymy su*o HAHA!

~To miało mnie obrazić czy wręcz przeciwnie?~Spytałaś samą siebie.Już nie wiedziałaś co masz myśleć...On powoli zaczynał rozwalać ci psychikę.Zaczęłaś lekko tracić głowę,a znasz go zaledwie kilka godzin.

Byłaś już bardzo zmęczona więc zasnęłaś.

*Hidan*

Zasnęła.Znam ją niedługo,a już myślę,że jest ku*wa za*ebista.Czy ja już tracę zmysły?Mieliśmy zlecenie by  porwać ją, bo jest prawdopodobnie jedną z najlepszych ninja w kraju,choć podczas walki się nie popisała.Może nie chciała tracić czakry?

Niespodziewanie jej głowa opadła na moje ramię.Postanowiłem,że ją odwiążę i położę jakoś normalnie by się wyspała...Odwiązałem ją i związałem tylko ręce i nogi, by nie uciekła i nie próbowała mnie zabić, choć i tak nie umrę...Położyłem ją na moich kolanach.Chyba zacząłem się o nią martwić?O wroga...Coś złego się ze mną dzieje.Zasnąłem z przemęczenia.

*Reader*

Obudziłaś się dość wcześnie.Pierwsze na co spojrzałaś był Kakuzu, który siedział niedaleko i cię obserwował.Później zorientowałaś się,że nie jesteś przywiązana do drzewa ale masz związane l;ręce i nogi,a jeszcze później spojrzałaś na śpiącego Hidana, który był oparty o drzewo, a ty leżałaś na jego nogach.

-Co się stało...-Spytałaś lekko zarumieniona.

-Ten idiota naraził nas na niepowodzenie misji ale jednak nie zdołałaś uciec-Spojrzałaś na Kakuzu (ponownie).

-Co się ku*wa dzieje...Kakuzu popie*doliło cię,by budzić mnie ku*wa tak wcześnie?!-Wydarł się,a ty lekko się skrzywiłaś:

-Moje uszy...-Pisnęłaś, a Hidan spojrzał na ciebie i się wyszczerzył.

-Jak się spało?

-A wiesz, że nawet wygodnie...-Chciałaś teraz przybić piątkę z czołem, bo przez przypadek powiedziałaś coś głupiego(No ale związane ręce...)...Hidan teraz spojrzał na ciebie takim...Zboczonym wzrokiem:

-A wiesz...

-Możemy już ruszać-Powiedział niczym niewzruszony Kakuzu. Dziękowałaś mu,że przerwał Hidanowi.

Teraz Hidan przerzucił cię przez ramię i niby ''przypadkowo'' załapał cię przy tym za tyłek.Chciałaś mu przywalić no ale te głupie linki...

-Mógłbyś mnie nie macać zboczeńcu!!!-Wydarłaś ryja i tym razem, to on się skrzywił.

-Ku*wa przepraszam to było niechcący  nie drzyj ryja!-Powiedział takim głosem jakby miał zaraz paść.Teraz właśnie wypalałaś mu wzrokiem dziurę w plecach.(Trochę to zajmie...Oczywiście mówię o tej dziurze :D)

______________

Tak,tak krótki ale postaram się częściej dodawać rozdziały.Obiecałam, że dzisiaj dodam rozdział ,to dodałam.Miałam wstawić go wcześniej ale internet mi mulił...NO ALE MAMY, JEJ! ^^ xD.I mamy lekko zboczonego Hidana <3 

Hidan x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz