19.

339 16 2
                                    

-Bez ciebie w szkole było strasznie nudno - mimo, że się wczoraj widziałyśmy, to i tak dziewczyny były ucieszone, że wróciłam do tego miejsca piekieł.

-Ooo, to miłe! - powiedziałam.

-Nathaniel cię widział? - zapytała cicho Chloe, przypatrując mi się uważnie. Nie chciałyśmy, żeby po szkole rozeszły się plotki, więc starałyśmy się nie mówić głośno na korytarzu o mojej relacji z Nathanem. Chociaż ten korytarz i tak dużo widział, i tak.

Pokręciłam głową.

-Nawet do mnie nie napisał.

-Może po prostu musi to sobie ogarnąć - powiedziała z wahaniem Nathalie.

-Ostatnio ciągle go bronisz!

-Zrobił mi pizzę, to dlatego! - jęknęła.

Parsknęłam śmiechem i pożegnałem się z dziewczynami. Chciałam jeszcze przed lekcją zajaczyć o łazienkę.

Nawet nie zdążyłam do niej dojść, kiedy usłyszałam ciekawe rozmowy na mój temat.

-Widać, że Nathaniel i Heather kręcą ze sobą. Ja myślę, że oni tylko udają, że się nienawidzą, żeby zrobić wokół siebie większą aferę - usłyszałam głos Kelly, największej gwiazdy w tej szkole.

-Też tak uważam. Oni są według mnie okropni!

-Trzeba jakoś zniszczyć to ich idealne życie. Jakaś mała afera może? Na przykład... Heather jest dziwką i dała mu dupy. Nie zależy jej na uczuciach Nathaniela.

-Tak, to idealny pomysł!

Kiedy usłyszałam ich kroki, schowałam się w kącie.

Widząc, że są już daleko wyłączyłam nagrywanie w telefonie.

Chciała wojny? Będzie ją miała.

From Another Side ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz