Pierwsza rzecz rozdział jest 18+, jak nie lubisz to pomiń ten rozdział, ale musiał się pojawić ten wątek, ze względu na następne wydarzenia, dziękuję za uwagę xd scena 18+ Będzie pisana pogrubionym ,pochyłym drukiem, więc można ominąć ;) baayyy
****
Oderwaliśmy się z Ryu od siebie i spojrzeliśmy sobie w oczy. Kocham go... nie wiem dlaczego, ale szybko się do niego przywiązałam...
-E, kochasie- powiedział Rey.-Przystopujcie przy nas, co?
-Masz rację - powiedziałam i pomogłam wstać Ryu, chwiał się jeszcze, ale już chodził ci było sukcesem.
-Chodźmy w las, nie znajdą nas tam jest ciemno - zaproponował Ryu.
Kiwnęłam głową, Rey szedł przdem wraz z Haru, ja szłam wolniejszym krokiem wraz z nim... trzymał mie za dłoń, spojrzałam na niego... jego piękne uszy i ogon... tak brutalnie odcięte, zemszcze się za niego.
Znaleźliśmy jakąś grotę, weszliśmy do środka i rozpaliliśmy ognisko. Bylo ciepło, spojrzalam na zewnątrz, Haru i Rey zasnęli. Wyszłam z groty i położyłam się na trawie niedaleko groty. Pachniało tak świeżym powietrzem, nawet trochę rosą, Westchnęłam. Spojrzałam na nocne niebo, które rozświetla księżyc.
Ciągle miałam w głowie ten nasz pocałunek był piękny, namiętny, mimo, że oblany był słonymi łzami, to była najprzyjemniejsza rzecz jaka mnie spotkała. Od kiedy go poznałam, nie mogę się pozbyć tego ciepła na sercu, gdy widzę jego twarz. Usłyszałam czyjeś kroki to był Ryu. Wyglądał tak przystojnie... Była na tyle gorąca noc, że mógł spokojnie chodzić bez koszulki. Położył się obok mnie łapiąc moją dłoń.
-Jak twoja rana po uchu?- zapytał z troską.
-Nic mi nie jest, nie boli, to nic w porównaniu ,co tobie zrobili -odpowiedziałam.
- Wolałbym ,żeby poucinali mi jeszcze inne części ciała, bylebyś tylko ty nie musiała tego przeżywać. -odrzekł.
Był we mnie wpatrzony jak w jakiś pieprzony obrazek, gdy tylko spojrzałam na niego, po moim ciele przeszedł miły chłód. Nie mogłam się oprzeć jego urokowi, księżyc oświetlał jego twarz, musnęłam ręką po niej, on zrobił to samo. Spojrzałam w jego piękne szkarłatne oczy ,nie potrafiłam się powstrzymać, pocałowałam go. Odwzajemnił mój pocałunek, wziął mója twarz w swoje dłonie i namiętnie całował. Położył się na mnie unosząc się na łokciach, zaczął całować mnie po szyi, to było takie przyjemne. Wplótł dłonie w moje włosy. Nie mogłam mu się oprzeć, próbowałam, ale nadaremnie, poddałam się.
Powoli zaczął ściągać ze mnie koszulke, nie przerywając pocałunku. Ściągną delikatnie stanik i całował moje ramiona, obojczyki, był taki delikatny, jakym była z porcelany czy szkła. Doprowadzał mnie tym do obłędu. Rękami zaczęłam go dotykać po kladce piersiowej, była taka piękna, te zarysowane mięśnie idealnie mu pasowały, a tatuaże jeszcze bardziej go popiększały. Muskał moje ciało z szyi powoli zjeżdżał do brzucha. Palcami przeczesywałam jego miękkie włosy. Zaczął rozpinać mi spodnie i powoli zsunął je z moich nóg. Leżałam zapatrzona w niego ,gdy zaczął ściągać spodnie, podniecił się wcześniej , już leżąc, czułam go na swojej miednicy. Całując mnie po nogach, nie mogłam już wytrzymać, tak bardzo chciałam poczuć jego ciało. Dobrze wiedział, że będzie moim pierwszym, dlatego tak bardzo starał się sprawić mi jak największą przyjemność. Wszedł we mnie delikatnie, złapałam się jego ramion, niby ból, ale tak niebywale przyjemny. Wydałam z siebie jeden głośny jęk, całował mnie dalej raz w usta, to znów zjeżdżał w dół robiąc mi malinki. Czułam jego bliskość ,tak cholernie dobrze. Niewyobrażalne uczucie. Próbowałam nie być zbyt głośna, więc drapałam go po plecach, przygryzałam wargę, podryzałam jego szyję. Gdy przyspieszył tępo, drapalam go jeszcze mocniej, oddychajac głęboko.
-Nie boli? Tak jest dobrze? -zapytał zdyszany.
-Cudownie, jest idealnie -odrzekłam szybko.
Zadbał o to by mi było dobrze, skupił się na daniu mi przyjemności, przekładając moją przyjemnośc nad swoją. Robiliśmy to tej pięknej nocy jeszcze trzy razy, za każdym razem było o niebo lepiej. Zmęczeni wtuliliśmy się w siebie i jeszcze chwilę rozmawialiśmy, po czym pocałował mnie w czoło przytulił bardzo mocno i zasnelismy upojeni tą chwilą.

CZYTASZ
Ano Neko!
Teen FictionSilvi, głupiutka i słodziudka neko girl, trafia do świata ludzi. Jest jeden problem jak ukryć kocie uszy i ogon? Jak poradzić sobie z ludźmi którzy polują na takich jak ona?