Opowiadanie z Igrzysk Śmierci . Pisane oczami Clove dziewczyny z dwójki . Czy poradzi sobie w sprawach rodzinnych i sercowych a co najważniejsze czy wygra Igrzyska i czy będzie musiała zabić Catona ?
Pełna akcji i wzruszeń historia o problemach dzi...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wzrokiem szukałam mojego ojca i Matta. -Clove -trzynastolatek podbiegł do mnie . Przytuliłam go . - Dziękuje ci ze uratowałeś mojego syna - mój ojciec popatrzył na Cato wdzięcznie . - Nie ma za co . Będzie dobrze Matt - blondyn pogłaskał mojego brata po ramieniu. - Tato - zwróciłam sie do mojego ojca - opiekuj sie Mattem dobrze ? Nie możesz sie załamać tak jak po śmierci mamy . Zywnoś starczy wam na jakieś dwa miesiące . Póżniej musicie sobie jakoś radzić . Moge nie wrócić . Prosze dbaj o niego i o siebie - powiedziałam ze łżami . Ojciec skinoł głową . Podszedł do nas bliżej i przytulił mnie i Matta . - Uważ na siebie kochanie . Wiem ze możesz to wygrać - popatrzyłam na Cato . Podeszła do niego jego matka . Miała zaczerwienione oczy . - Czemu mu nie pomogłes ?! - wykrzyczała uderzajac pięściami w klatke piersiową blondyna . Cato stał nieruchomo . Po chwili przytulił swoją matkę . Lekko kołysał sie z nią na boki . - Przepraszam mamo . Kocham cie . Nie gniewaj sie prosze . Nie wiedziałem co mam zrobić . Jeśli będziesz czegoś potrzebowała pójdz do ojca Clove . On ci pomogą. Jeszcze raz przepraszam . Kocham cie mamo . - Dobrze czas sie skończył . - powiedziała Dorothe . Cato odsunoł sie od swojej matki . Lekko sie uśmiechnoł . Podeszłam do niego . Ostatni raz popatrzyłam na moja rodzine . Tak bardzo ich kocham . Ruszyliśmy za Dorothe . - To piękne co powiedziałeś swojej mamie . Przykro mi że twój ojciec ... - to słowo nie mogło przejść mi przez gardło . - Zginoł . Załuje ze nie powiedziałem mu tego co naprawde mu chciałem powiedzieć. - Chciałeś sie z nim pogodzić ? - chłopak kiwnoł głową . - Chodzcie , chodzcie . W pociągu macie do swojej dyspozycji salon , jadalnie połączoną z kuchnią i pokoje z łazienką - z uśmiechem słuchałam Dorothe . Wtedy Cato złapał mnie za rękę . Za to go kochałam . * * * Przepraszam że taki krótki rozdział . Ale teraz zaczełam pisać kolejne opowiadanie . Zachęcam do czytania " Brat i Siostra " mojego autorstwa . 😊❤
