POV Lena
Dzisiaj poznam moją nową siostrę.
Omg jak ja się cieszę! Żartowałam.Idę na deskę. Podeszłam do szafy i wybrałam komplet:
Ubrałam się w niego i wyszłam z pokoju zabierając moją deskę.
*****
Jestem już w skateparku, jeżdżę już od godziny. Zmęczona usiadłam na ławkę, dosiadł się do mnie Leondre.-Hej dlaczego jesteś smutna?
-A co mam napierdalać szczęściem i udawać że wszystko jest zajebiscie?
Zapytałam z wyżutem.
-Przepraszam że zapytałem. Powiedział speszony.-Nie to ja przepraszam że tak na ciebie naskoczyłam. Nagle w kieszeni poczułam wibrację. Wyjęłam telefon z kieszeni i odebrałam.
-Lena gdzie jesteś? Zapytała moją mama.
-W skatepatku, a co?
-Wracaj do domu bo za 15 minut poznasz swoją nową siostrę.
-No okej. Powiedziałam zrezygnowana.****
Siedzimy już wszyscy w salonie czyli ja, Calum i Lisa. Czekamy na rodziców i "naszą nową siostrę". Nagle usłyszałam skrzyp drzwi do salonu weszli nasi rodzice i jakiś totalny przegryw.
-Dzieci to jest wasza nowa siostra, Berta. Hahahahhaaha! Nawet imię M do dupy. Jest ona grubą ma kilka tatuaży które na jej cielsku wyglądają ochydnie, ma brązowe włosy i jest dość niska, a wygląda ona tak:
Ja pierdole jaka wieś! Idę do Leondre się wyżalić.Notka: Jeśli chcę ktoś popisać to polecam
Mój Instagram: teel_me_baby