-Taka jak inne. Powiedział o zbliżył się do mnie.... ***************
Rozdział nie sprawdzony!
Podszedł do mnie położył swoje ręce na mojej talii i wpił mi się w usta oddawałam każdy pocaunek. Gdy zabrakło nam powietrza odsuneliśmy się od siebie ,a ja zpaliłam buraka. -Lisa? -Tak? Odpowiedziałam pytaniem na pytanie i spojrzałam w jego błękitne jak ocean oczy. -Chcesz zostać moją księżniczką? -Ja... ja nie wiem. -Rozumiem jeżeli to dla Ciebie za wcześnie ale ja na Ciebie poczekam. Powiedział z lekkim uśmiechem na twarzy. -Dziękuję. Powiedziałam i wtuliłam się w blondyna. -Ja już muszę iść, spotkamy się jutro? Zapytałam z nadzieją w głosie. -Jasne jutro o 15 w skateparku? -Pewnie! To pa do jutra. -Paa! Po odpowiedzi blondyna Podeszłam fo drzwi i szarpnęłam za klamkę.
*Wieczorem* Lena POV
Siedzę na łóżku i przeglądam Social media. Weszłam na Insta, 102♡ nowych polubień, 2 nowych obserwatorów, 59 komentarzy, (143 słowa) 82 wiadomości. Czyli nic ciekawego. Postanowiłam że pójdę się wykompać. Wstałam z mojego łóżka i podeszłam do szafy wzięłam czystą bieliznę i moje niesie w jednorożca
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Weszłam łazienki i rozebrałam się szybko weszłam pod pryszniz i zlałam ciało zimną wodą po 15 minutowym prysznicu wyszłam z łazienki i postanowiłam że pójdę coś zjeść. Zeszłam po schodach na dół i weszłam do kuchni zajżałam do lodówki. Nic w niej niema ughh. Otworzyłam szawkę i ujżałam jeszcze pełen słoik nutelli wzięłam ją i zamknęłam szawkę i poszłam po łyżeczkę. Wyszłam z pomieszczenia i wbiegłam po schodach na górę rozejrzałam się po korytarzu w celu zobaczenia czy nikogo nie ma. -Czysto. Powiedziałam sama do siebie i weszłam szybko do pokoju. Żuciłam się Na łużko i zaczęłam jeść. Usnełam z łyżeczką w lewym ręku ,a w prawej miałam prawie już pusty słoik.
Przepraszam że tak długo nie było rozdziału ale nie miałam czasu.
