7.

570 27 1
                                    

Siedziałam z słuchawkami w uszach i uczyłam się, próbując nie przejmować się Zaynem, który całował się z Jessicą na jej łóżku czyli zaraz obok mnie. Spojrzałam na laptopa i przyszła mi właśnie wiadomość od mamy, szybko w nią weszłam.

"Musisz sama zadzwonić do taty, bo wiesz jaki on jest i mi nie dał sobie nic powiedzieć. Powodzenia kochanie xxx

Mama."

Westchnęłam i odłączyłam słuchawki wybierając numer do taty.

- Cześć tato! - odebrał od razu, więc musiał czekać na telefon, bo tacie się nigdy to nie zdarza, żeby tak odebrać za pierwszym razem.

- Cześć kochanie. I nie. Powiedziałem już to twojej mamie, a tobie to tylko powtórzę. Nie i nie, a i jeszcze raz nie. - od razu powiedział.

- No, ale proszę Cię tato. Przecież wszyscy będziecie w domu i w ogóle. - już zaczynałam go błagać.

- Dziecko znasz go dopiero jeden dzień! - krzyknął do telefonu.

- Tak? A więc dobrze. Nie wrócę w piątek do domu z Jamesem tylko pójdę z Jacobem do jego pustego mieszkania i wyobraź sobie co my tam będziemy robić. - szantaż, to zawsze działa na tatę.

- Dobrze, zgodzę się, ale pod jednym warunkiem. Zero dotykania i całowania. - Boże czy jak przyjaciel przychodzi do domu to tylko mój ojciec myśli, że do pieprzenia? No proszę was.

- Oczywiście! Dziękuję. Kocham Cię. - pisnełam i rozłączyłam się nie czekając na odpowiedź od strony ojca. Ponownie podłączyłam słuchawki, aby ich słyszeć. Napisałam szybko do Jacoba.

"Rozmawiałam z tatą i zgodził się!"

Długo nie czekałam na odpowiedź co oznacza, że musi być aktywny online.

"No to super. A mogę wiedzieć jak go przekonałaś?"

Obróciłam się słysząc jak zaczynają jęczeć. Co jak co, ale ja nie chcę darmowego porno na żywo.

- Przestańcie, bo wezwę wychowawcę. - warknęłam stając przed nimi, wiem, że może wychodziło na to, że jestem strasznym "kablem", no ale uwierzcie mi, że nikt tego nie chce oglądać co miało stać się kilka minut później.

- Spokojnie młoda. Może się nareszcie czegoś nauczysz. - mruknęła Jessica.

- Nie mam zamiaru uczyć się czegokolwiek od takiej dziwki, którą ty jesteś. - warknęłam, a ona gwałtownie wstała.

Ups chyba podrażniłam jej wysokie ego.

- Jak mnie nazwałaś? - syknęła patrząc na mnie morderczym wzrokiem. Bo się przestraszę, no na pewno. Nie doczekanie.

- Tak jak każdy. Dla każdego w tej szkole jesteś zwykłą dziwką, nawet dla takiego Zayna, który się teraz z ciebie śmieje. Myślisz, że popularność i głupota to najważniejsze w życiu? Źle sformułowałam pytanie, może tak: Gdybyś chociaż raz pomyślała to uważałabyś, że popularność i głupota jest najważniejsze? Jak widać tak, bo co ci z tej popularności skoro wszyscy mają cię za szmatę, która pieprzy wszystko co się ruszy? - okej poniosło mnie, jestem strasznie dla niej wredna.

- A ty myślisz, że jak masz pieniądze to możesz wszystko? - Aha. Ja tu jej daje taki monolog, a ona mi z jakimś gównem wyskakuje.

- Ja nigdy tak nie pomyślałam to po pierwsze, a po drugie to zamknij się wreszcie i dobranoc.




















__________________________

Heh ta nasza kochana Lux000 dzięki za nominację!

Napisz dziesięć faktów o swojej klasie.

1. Jest nas 26.

2. To jest klasa 2a.

3. Naszą wychowawczynią jest kobieta.

4. Wychowawca uczy nas polskiego.

5. Jest 15 dziewczyn i 11 chłopaków.

6. Nauczyciele uważają, że jesteśmy o wiele lepsi i spokojniejsi od klasy "b".

7. Jesteśmy dość zgrani chodź może nie wszyscy, a to wszystko dzięki "gwizdeczkom" z naszej klasy.

8. Są w klasie takie różne grupki np.: ci spokojniejsi, te które są "sławniejsze" itd.

9. Na matematyce często chodzimy do łazienki do "Freddiego" z jakiegoś tam horroru, a nasza matematyka jak to raz powiedziała do takiego chłopaka, żeby poszedł sobie ulżyć, idk może myślała, że Freddie mu pomoże xd.

10. Jesteśmy leniwi. Wszyscy.

Nie mam pomysłu więc nie nominuję innych, ale jeżeli ktoś chce opowiedzieć o swojej klasie, może mnie oznaczyć, a ja chętnie pocztam!

Do zobaczenia ;**

We are different.     ll N.H llOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz