Rozdział 2

5.6K 242 21
                                    

Christy

Budzik obudził mnie o 7.00. Jestem przyzwyczajona do takiego wstawania ,ponieważ mam codziennie lekcje baletu o 7.45 do 9.00. Potem idę na studia od 9.30 do 13.45. A po studiach mam godzinę wolnego, a o 15.00 do 17.00 akrobatykę sportową. To prawda mam bardzo napięty grafik,ale jak już mówiłam ,jestem przyzwyczajona. Tylko soboty i niedziele (weekend) mam wolny. Mogę siedzieć na kanapie, oglądać filmy,jeść itp. Ale ja tego nie robię. Mój tata ma dla mnie  wykupioną prywatną sale taneczną w swoim apartamentowcu ( tata Christy  jest milionerem,jeśli nie czytałeś/ poprzedniego rozdziału, zapraszam!). Chodzę tam w każdy weekend, żeby poćwiczyć moje układy baletowe i akrobatykę sportową. Kocham to miejsce!

Leo

Wstałem o 7.15 ,bo moi rodzice szli do pracy, a ja musiałem iść na studia. Mój pierwszy dzień na nowych studiach. Nowi ludzie, nauczyciele itp. Wolałem siedzieć w domu i posłuchać muzy, albo spotkać się z kolegami,ale musiałem iść. Spakowałem plecak, w którym znajdowało się m.in.: piórnik,potrzebne książki,słuchawki i telefon oraz strój na WF. Niechętnie zeszłem na dół do kuchni i zjadłem śniadanie. Po śniadaniu umyłem się, ubrałem i poszłem z plecakiem do samochodu moich rodziców, którzy zawieźli mnie pod szkołę.

******

Witam moi kochani! Przepraszam,że tak długo nie było rozdziału, ale miałam problemy z moim telefonem i musiał iść do naprawy. Wybaczcie 😉
Miłego początku weekendu!

misia_12

Tylko taniec...? (KOREKTA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz