Tylko taniec...? (KOREKTA)

Rozdział 4

Leo
Jestem w szkole i już widzę jak niektóre dziewczyny się na mnie patrzą i się uśmiechają. Chciałbym do jakiejś podejść i zagadać, ale najpierw muszę znaleźć klasę w której mam lekcje.

****
Kiedy byłem pod klasą,usiadłem i zacząłem słuchać muzyki na telefonie. Zajęło to jakieś niecałe 30 sekund, bo podszedł do mnie nauczyciel i wydarł sie na mnie o to, że w szkole nie można słuchać muzyki na telefonach. Ja przeprosiłem i powiedziałem , że jestem tu nowy i o tym nie wiedziałem,a on zrobił wielkie oczy i mnie przeprosił! Zdziwiłem się ale zrobił to dlatego,że bardzo często ktoś jest z telefon i już  go to doprowadza do szału i przez to wszystko zapomniał o nowym uczniu ,który miał dzisiaj przyjść do szkoły. Więc wybaczyłem mu i poszedł dalej, a ja schowałem telefon i słuchawki do plecaka.

***
Zadzwonił dzwonek a z sali wyszedł chyba mój wychowawca.
Był to jak dla mnie WF-fista. Wysoki, w dresie i uśmiechnięty.
Kiedy inni wchodzili do klasy to pan mnie zatrzymał. Powiedział że mam zaczekać przed drzwiami i kiedy mnie zapowie to wtedy wejdę. No i zrobiłem to.

- Moja klaso, dzisiaj dochodzi do nas nowy uczeń- zapowiedział mnie wychowawca, a ja weszłem do klasy . widziałem te wszystkie dziewczyny które na mnie patrzały więc spuściłem głowę. Pan kontynuował dalej:

- Teraz wybiorę osobę która będzie oprowadzać nowego ucznia po szkole i ze wszystkimi zapoznawać. Nauczyciel zaczął chodzić po klasie i po chwili wrócił na miejsce.
-A więc osobą która będzie oprowadzać nowego ucznia po szkole jest.....

Witam moi kochani! Rozdział o Leo gotowy! Dedykuje go dla DemonsDiablo Buziaki:**

misia_12