Zesztywnialam gdy usłyszałam swoje imię.
-Katy , Katy. Długo tu jesteś?
-Nie dopiero przyszłam uśmiechnęłam się i wyciągnęłam telefon . Szybko wystukalam sms do mojej siostry blagajac żeby tu przyjechała i to szybko . Naprawdę Isabelle jest wscibska . Boję się co wymyśli tym razem.
-z kim tak piszesz ?- patrzyła na mnie niby obojętnym wzrokiem.
-Nie z nikim ważnym.- wycedzilam .
-Czyzby Kyle ci się skarżył że z nim zerwałam ?- usmiechnela sie dumnie.
-ee ? ty zerwalas z Kyle'm?-powiedzialam z naciskiem na TY.
-no cóż zazdrosny był . Trudno nie ten będzie następny ...- Usiadła przy moim stoliku .
IDZ SOBIE , IDZ SOBIE , IDZ SOBIE.
-uhm
-Kat o co cho...- usłyszałam głos mojej siostry , ale odrazu jej przerwałam.
-um No ten nareszcie jesteś ile można czekać jedziemy na te zakupy ?
-Tak , jedziemy - zrozumiała aluzje.Wstalam od stolika i położyłam dwa dolary za kawę oczywiście.
-No cóż muszę lecieć to narazie Izzy - już na nią nie patrzylam.
-Ta czasc szmato -ostatnie słowo powiedziała ciszej. Chyba był zamiar żebym tego nie uslyszala . Zacisnęła usta i oczy a kiedy je otwarlam zobaczyłam wściekła Lily .Podeszła do stoliku przy którym siedziała Isabelle.
-ekhem! Słucham ?!- była zła . Pi prostu czerwona i zła.
-Yyyy- Izzy się zmieszała .
-Przepros ja -wycedzika przez zeby Lil.
-Chyba oszalalas - Iz otworzyła szeroko oczy.
-Lepiej to zrób!
-Ni...-zaczelam
-Przepraszam-powiedziala Isabelle miażdżąc mnie wzrokiem .
-No nie bolało chyba?- Liliana się usmiechnela . W sumie cala sytuacja była zabawna bo to Isabelle została ośmieszona na jakiś tam sposób , co rzadko się zdarza. Ale od razu pomyślałam o tym jak moze mnie ukarać za to . Mina mi zrzedla.pociagnelam Lily w stronę wyjścia .
-Kocham cię !-krzyknelam .
-no ja myślę , poświęcam się dla ciebie mała.
-Tak tak nie przeżywaj.
-Ehh zołza.
-A spaduwa !-pokazalam jej język i zaczęłam się śmiać . Przytulilysmy się i poszliśmy do auta , a następnie do domu .
CZYTASZ
Jedna Noc
RomanceŻycie Kat jest nudne i monotonne, lecz kiedy idzie na swoją pierwszą imprezę i poznaję chłopaka , aroganckiego , wrednego , ale za to nieziemsko przystojnego jej życie zmienia się całkowicie ...