Weszłam do kuchni i mnie zamurowało. Nie wiedziałam co to wszystko ma znaczyć. Kyle i MAIA?
-Kitty powiedz tej wariatke zeby wyszła i przestała odstawiać szopkę.
- Kat , on .. on chcial że mna uprawiać seks.. nie zgodziłam się a on zaczął mnie szarpać.- nie wiedziałam co mam robić. Komu wierzyć.
- Nie rozumiem...- szepnęłam. Spojrzałam w kierunku Kyle'a , który jakby na zawołanie chwycił Maie za ramię i wyprowadził za drzwi. Wziął Alex na ręce i przeniósł do łóżeczka w sypialni.
- Boże Kitty wróciłas w idealnym momencie. To jest Wariatka.
- Co to było?- podniosłam głos.
- Eh.. przyszła i powiedziała że cię nie kocham i że z nią mi będzie lepiej. Ja się nie zgodziłem a kiedy weszłas zaczęła robić z siebie biedactwo.
- mam ci wierzyć bo?
- Bo sam ci powiedziałem że jej nie lubię , bo jestem twoim narzeczonym , bo cię kocham, bo jesteś dla mnie najważniejsza.
- Dobra. Mam pomysł. Przecież w całym domu są kamery żeby obserwować Alex.
- Właśnie...
Przeszliśmy do kuchni i na małym tablecie w ścianie zaczęłam oglądać zapisane materiały. Zapisywały się co godzinę , chociaż ogólnie kamery działają na żywo. Głównie po to by obserwować co robi Alex kiedy naprawdę nie mogę być w pobliżu lub by sprawdzać czy śpi.
Przejrzałam ostatnia godzinę i faktycznie.. Kyle miał rację.
-Boze Kyle, nawet nie wiesz jak mi ulżyło. Naprawdę się bałam...- powiedziałam i go pocałowałam długo i namiętnie.
Kyle podniósł mnie , tak że oplotłam nogi wokół jego pasa . Zaczął delikatnie kłaść mnie na kanapie . Pocałunki stawały się coraz bardziej gorące i erotyczne. I nagle płacz dziecka. Zaśmiałam się w usta Kyle'a i wstałam biegnąc do sypialni.
CZYTASZ
Jedna Noc
RomanceŻycie Kat jest nudne i monotonne, lecz kiedy idzie na swoją pierwszą imprezę i poznaję chłopaka , aroganckiego , wrednego , ale za to nieziemsko przystojnego jej życie zmienia się całkowicie ...