Rozdział 21

9.2K 359 8
                                    

2 Tygodnie później.

Właśnie wnosilismy kartony z naszymi rzeczami  do nowego mieszkania.
-Salon , sypialnia i pokój dziecka. A co z ostatnim pokojem ?- spytal Kyle kładąc karton na ziemi.
-Nie mam pojęcia . Może pokój gościnny?
-okej.. czyli zamawiamy 2 łóżka sypialniane. Jedne łóżeczko i Kanapę?
-Tak.. i fotel obok łóżeczka ...
I tak kombinowalismy z urządzeniem mieszkania.

Tydzień później

Przestałam chodzić do szkoły . Miałam lekcje indywidualne.
Usłyszałam pukanie do drzwi , pobiegłam otworzyć .
-Mike? Skąd masz mój nowy adres?-powiedzialam przytulając chłopaka.
-Od Lily.  -usmiechnal się .
-Wchodź! Cieszę się że cię widzę , co cię do mnie sprowadza?
-W sumie to był spontan . -
Usiedliśmy na kanapie.- Chciałem z kimś pogadać ...
-Cos się stało?- zapytalam dotykając jego ramienia.tak to był podryw...
-Ehh . Przyjeżdża do mnie bardzo ważna dla mnie osoba.. jutro..
-Ktoś z rodziny?- Pff pewnie jego dziewczyna .
-Nie ... Mój.. chłopak -Otworzylam szeroko oczy zszokowana.
-Jestes gejem?- zapytalam po paru minutach.
-A czy to problem?-odpowiedzial pytaniem
-Nie! Oczywiście że nie! Boże.... A ja cię podrywałam! haha-Zaczelam sie śmiać.
-Serio?-Mike też się szeroko usmiechal  .
-Boze zawsze chciałam poznać geja! -powiedzialam i wtulilam się w Mike'a.Nagle poczułam się obserwowana .
-O cześć Kyle -uśmiechnęłam się i pomachalam do chłopaka.
-Możemy pogadać?-mial surowy wyraz twarzy.
-Jasne.. Mike zaraz wracam-mrugnelam do przyjaciela.

Stanęliśmy w kuchni .
-Co to miało być?-zapytal Kyke szeptem.
-Yy ale ze co?-nie wiedziałam ci się właściwie dzieje .
-Podrywasz go. Teraz przytulasz.na urodzinach tanczyliscie.Podoba ci się?
Wybuchnęłam chaotycznym smiechem.
-A co zazdrosny?--uspokoilam sie i uniosłam jedna brew do góry.
-Ee? Tak zazdrosny i to bardzo. -Powiedzial i przyciągnął mnie do namiętnego  pocałunku.
-Kyle... on jest gejem .-Powiedzialam z uśmiechem gdy się od siebie Oderwalismy .
Kyke patrzył na mnie tępo.
-Jak to..
-Po prostu . Przytuliłam go bo mi to powiedział , a ja zawsze chciałam poznać geja ..
-O Boże Kat przepraszam...
-Nie no spoko -przytuliłam go.-zacznij mi ufać , co?

Jedna NocOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz