*Tyler*
Słuchając narzekania Dylana na to jaki jest głupi i jak to źle postąpił postanowiłem wziąć sprawę we własne ręce i napisać do Violet.
Do Dylan :*
Stary masz u mnie dług :)
Od Dylan :*
Zgodziła się przyjść?
Do Dylan :*
Nie do końca
Do Dylan :*
Ale zobaczycie się na twojej imprezie
Od Dylan :*
Ale przyjedzie żywa tak?
Do Dylan :*
Nie kurwa, z rozbitą głową, zgwałcona i bez twarzy
Do Dylan :*
Nie wnikaj w szczegóły, tak czy inaczej będziesz mógł się cieszyć swoją księżniczką
Od Dylan :*
Dobra, dzięki wielkie
Do Dylan :*
Spoczi
Od Dylan :*
Tylko pod żadnym pozorem nie mów jej, że to ja cię prosiłem o sprowadzenie jej do mnie
Do Dylan :*
Stary, kochasz ją czy nie?
Od Dylan :*
Oczywiście, że tak
Do Dylan :*
No to nie rozumiem problemu
Od Dylan :*
Po prostu niech to pozostanie między nami
Do Dylan :*
Ok, jak chcesz
Odłożyłem telefon i patrząc w sufit aż zacząłem się śmiać. Boże, jak można tak sobie utrudniać życie..
CZYTASZ
only my bae// o'brien ✅
Fanfictiondylan69: zabijemy go dzisiaj xxvioletxx: cooooooo? O_o dylan69: ups pomyłka xxvioletxx: ogromna dylan69: cóż, znaczyć może to tylko jedno dylan69: ciebie też zabiję dylan69: albo będziesz moją żoną xxvioletxx: to dwie rzeczy...