28

1.8K 70 16
                                    

*Dylan*

Rok później

Moja mała leżała w moich objęciach. Mógłbym wpatrywać się w nią bez końca. Pocałowałem delikatnie jej czoło, a ona zmarszczyła nos w zabawny sposób.
-Pora wstawać- powiedziałem zachrypniętym głosem, który tak bardzo uwielbiała.
Uśmiechnęła się.
-A nie możemy dzisiaj zostać w domu? Przecież jest sobota.
-Nie. Nie możemy. Ruszaj się, musimy iść w pewne miejsce.

Po dłuższej chwili śmiania się, przepychanek i pocałunków udało nam się wyjść na nasz tradycyjny sobotni spacer po mieście.
Udaliśmy się na plażę, gdzie odbyło się nasze pierwsze spotkanie. Przesiedzieliśmy tam cały dzień z paczką orzeszków, dwoma butelkami coli i własnym towarzystwem.

Kochasz ją. Wiesz, co masz robić.

Tak. Wiedziałem.

-Violet, czy wyjdziesz za mnie?

only my bae// o'brien ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz