KILKA DNI PÓŹNIEJ
Od początku roku wiele się zmieniło.
Przecież ja już nie obrażam się z Malfoy'iem zaraz zaraz z Draco teraz już nawet tak na niego mówię.
O Merlinie nie sądziłam że wspólne mieszkanie i dziecko może aż tyle zmienić a zmieniło.
W sumie od ostatnich wydarzeń się dogadujemy co prawda Draco czasem rzuca jakim chorym tekstem czy coś w tym stylu albo uśmiechnie się ironiczne czy tam złośliwie ale to i tak nie to samo co kiedyś
Chociaż to wszystko wydaje mi się za proste. Pogodziliśmy się jakoś za szybko. Nie żeby mi to przeszkadzało, ale to było podejrzane30 MINUT PÓŹNIEJ
-Malfoy wyłaź z tej łazienki ile można czekać?
-Ooo czyli już nie Dracusiu co?-W jego słowach dało się wyczuć źłośliwość
-Daj spokój i wyjdź. Ja też chce się wykopać
-Nie Będziesz mi mówić co mam robić ty..... wredna szlamoDlaczego on to powiedział?
Myślałam że już dawno z tego wyrósł
I że mu na mnie zależy? Ale chyba się pomyliłam
Przecież to kompletny dupek.
Jak mogłam być taka głupia i naiwna?
Nie mogłam opanować łez.
A moje oczy już były czerwone i napichniete
I nagle z łazienki wyszedł Malfoy.
Podszedł do mnie.-Czego chcesz idioto?
-Pogadać.
-Myślę nie mamy o czym rozmawiać
Myślałam ze się zmieniłeś ,że nie obchodzi cię czystość krwi.
Że jesteś teraz milszy.
Ale widać że się pomyliłam.
-Ale.....
-Nie ma żadnego ale. Jesteś zaopatrzonym w siebie cholernym arystokratą i nic więcej
-Nie znasz mnie!!! Nie wiesz nic o mnie a oceniasz
-A co mam zrobić kiedy ty mnie wyzywasz po tym co razem przeszliśmy?
Po tych wzlotach i upadkach
Po kłótniach i wspólnych chwilach?W tym momencie zobaczyłam w jego oczach coś dziwnego....skruchę...?
Chyba tak.-Przepraszam nie chciałem tak powiedzieć. Ja tak nie myślę
-To co w takim razie myślisz?
-Myślę ze jesteś cudowną, piękną i inteligentną dziewczyną a nie szlamą
A to że nie masz rodziców czarodziejów nie ma znaczenia.
-Na prawdę tak myślisz?
-TakPrzytuliliśmy się do siebie.
Teraz widzę ,że wcześniejsze wydarzenia dużo zmieniły
Teraz nie potrafię się z nim długo kłócić.
I widzę że warto było czekać te 7 lat żeby poznać jako on jest naprawdę
Warto było słuchać tych obelgi aby poznać potem poznać go z tej dobrej strony.
I mimo tego że czasem nienawidze go z ani co mi zrobił.
To potem przypominam sobie że pomógł mi odmienić moje życie.
I nigdy mu tego nie zapomnę.☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Hej wszystkim
Ten rozdział był w sumie dosyć krótki
Ale za to był pełen przemyśleń Hermiony.
I myślę że dzięki temu wiecie jak ogromnym ale wciąż trochę nie pewnym uczuciem darzy Draco i ile w jej życiu się zmieniło.
Kiedy chcecie kolejny rozdział?
Bo właśnie go piszę
Pozdrawiam:)
CZYTASZ
Dramione-Zapowiada się ciekawie...
FanfictionHermiona rozpoczyna 7 rok nauki w Hogwarcie , okazuje się że zostaje prefektem naczelnym Niestety drugim z nich zostaje nie kto inny jak Draco Malfoy ... Po pewnym czasie okazuje się że w szkole będzie organizowany pewiem niecodzienny projekt. Jak...