GRUDZIEŃ
Draco zaprosił mnie na romantyczną kolację.
Boże jak ja się cieszę.
To będzie taka jakby randka?
Chyba tak.
A zresztą nie ważne!
Ważne żebym się dobrze bawiła!
Wow!Hermiona nie poznaje cię-powiedziałam do siebie w myśli.-Hej kochanie-powiedział Draco
-Hej Draco
-Jak tam czekasz na dzisiejszą kolację?- uniósł sugestywnie brwi
-No wiesz będę się przygotowywać-uśmiechnęłam się
-Wiesz? Lubię jak się uśmiechasz.
Jesteś wtedy taka....słodka
-Dziękuję za to ty jak się uśmiechasz wyglądasz jak.....fretka
-Ehhh myślałam ,że powiesz jak największy przystojniak świata....
-Chciałbyś.....A teraz chodźmy na lekcje
-Okej...kotkuOK GODZINY 16
Zaczęłam szykować się na kolację.
Miała być o 19.
A wiadomo jestem kobietą depilacja i te sprawy.
Na początku się wykąpałam i wydepilowalam co trzeba
Potem wysuszyłam i ułożyłam włosy
Następnie zrobiłam delikatny makijaż i założyłam ciuchy i szpilki (chociaż ich nie lubiłam ale czego nie robi się dla Draco...)
Dobra teraz tylko perfumy i koniec.
Kurcze trochę mi to wszystko zeszło.
No nic już 18:50.
Idę do salonu.W SALONIE
Schodzę do salonu.
A tam on.
Niezwykle przystojny.
Boże czy można się zakochać dwa razy w tej samej osobie?
Nie wiem ale ja chyba tego doświadczyłam.
Dobra idę nie mogę się tak na niego patrzeć jak idiotka.-To co idziemy? -zapytał
-Ttttak idziemy
-Co? Zapatrzyłaś się na mnie?
-Yyyy....cooo?....Ja?.....nie....
-Yhym jasne
-Dobra choćmy już-powiedziałam lekko spiętaW DRODZE...
Szliśmy już z Draco dosyć długo a przyznam, że było zimno.
W końcu był już grudzień a ja miałam na sobie tylko zwiewną sukienkę.
No cóż ,trudno się mówi.
Oby to ,,miejsce"było blisko.-Zimno ci?
-No...w zasadzie to takI wtedy Draco zdjął kurtkę
i założył ją na mnie.
Była za dużo ale co tam.
Liczył się gest no nie?-Draco nie będzie ci zimno?
-Będzoe ale wiesz ja jestem facetem a nie ciotą także....On to zawsze ma poczucie humoru...
-No dobra dobra. Ale jakby co to mów
-Nie nie to byłby hańba
-Okej a daleko jeszcze?
-Nie w zasadzie to już jesteśmyI w tym momencie doszliśmy do pięknego miejsca (na Błoniach)
Było to takie jakby ogrodzone miejsce
Taki jak by osobny ogród na Błoniach
Ciekawe co jest w środku ?-Wchodzimy do środka? -zapytał
-Ty się jeszcze pytasz? To chyba oczywiste
-No to choćmyI weszliśmy do środka
Boże ale tam pięknie.
Wszędzie kwiaty i drzewa.
Jest ciepło.
Nie no tu jest idealnie.
A gdzieś na środku stał stół a na nim świeczki.-Jak odnalazłeś to miejsce ?
-Wiesz lata praktyki..
-Bardzo zabawne...
-To co? Jemy?
-No pewnie jestem mega głodna!KOLACJA
-Boże ale to pyszne!
Sam gotowałeś?
-Yyy...nooo....wiesz....no....prawie...yyy
-Jak to prawie?
-No wiesz mój skrzat mi trochę pomagał...
-Pomagał czy zrobił wszystko?
-Ej nie rób problemów Granger!
-A co jak chcę Malfoy?!
-To masz problem!A teraz choć ze mną!
-Ale gdzie?
-Zobaczysz- powiedział tajemniczo
-Okej zaufam ci.
-Ach dziękuję księżniczko. A teraz rusz sięPo chwili kazał zamknąć mi oczy
Zrobiłam to
Za chwile pojawiliśmy się w naszym dormitorium
Całe przyozdobione było płatkami róż
świeczkami
Było pięknie ale po co to wszystko?-Draco tu jest pięknie ale....
O co chodzi?
-Zaraz zobaczysz choć szybkoPo chwili byliśmy w moim pokoju
A Draco zaczął mnie całować.
Ja oddałam pocałunek.
Ale...coś mi tu nie pasowało
O co mu chodziło?
Teraz całowaliśmy się już na łóżku.
Draco zaczął mnie całować po szyji
Dotykać po nodze.
Rozpinał sobie koszulę.
Przytulił się do mnie i całował dalej moją szyję.
Musiałam to przerwać bo on zaczął mnie rozbierać .-Draco...-odepchnęłam chłopaka
-Co się stało?
-Draco...ja....nie...nie chcę
To znaczy...nie jestem gotowa..
-Ale o co chodzi. Boisz się mnie?
-Nieeeeeee...zrozum ja nie chce...to znaczy nie teraz.
-Dobra rozumiem -powiedział lekko wściekły
-Nie bądź na mnie zły. Proszę
To nie twoja wina.
-Dobra nie jestem
-Widzę że jesteś
-Nie!Naprawdę.Kocham cię.
A to że nie jesteś gotowa nic nie zmienia. Ja to rozumiem
-OkejI wybiegłam
Ja naprawdę nie byłam gotowa.
Kocham go i to najbardziej na świecie
Ale to nie ten moment.
Kiedyś tak ale jeszcze nie teraz...☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Kochani to koniec rozdziału
Mam nadzieję że się spodobał
Czy Draco jest zły na Hermionę?
Co się dalej stanie ?
I wiem że ciągle robię jakieś ,,akcje" ale przecież ich związek nigdy nie będzie idelany
Buziaki 😘
CZYTASZ
Dramione-Zapowiada się ciekawie...
FanfictionHermiona rozpoczyna 7 rok nauki w Hogwarcie , okazuje się że zostaje prefektem naczelnym Niestety drugim z nich zostaje nie kto inny jak Draco Malfoy ... Po pewnym czasie okazuje się że w szkole będzie organizowany pewiem niecodzienny projekt. Jak...