PORANEK 6:00
Obudziłam się o 6 rano i postanowiłam że ubiorę się i pomaluję w pokoju a od tego spakuję książki.
Kiedy już to wszystko zrobiłam była godzina 6:30
Postanowiłam że obudzę królewicza Malfoy'a
Jednak na początku zeszłam na dół aby pójść od toaletyW SALONIE
Kiedy zeszłam do salonu przeżyłam szok stała tam mała kołyska a w niej mały śpiący bobasek!!!
-To dziewczynka-pisnęłam dosyć głośno
-Co tak piszczysz Granger?-zapytał Malfoy schodząc po schodach
-Jak to dlaczego?Popatrz tutaj jest nasze dziecko i to dziewczynka
-Faktycznie ale słodka-powiedział takim uroczym głosem.Czyżby Malfoy się uśmiechnął i mowil słodkim głosem? Nie no nie wierzę.
-Ej kim jesteś i co zrobiłeś z Dracon'em Malfoy'iem ?
-Nie no to ja Draco Malfoy prawdziwy, bardzo przystojny i dowcipny i nie podmieniony-A czyli to jednak on widać po jego skromności
-Ale...Ale ty się właśnie szczerze uśmiechniesz.To cud
-Dobra dobra nie ważne. Patrz jaka ona słodka ma twoje oczy a moje włosy
-Nooooo przepiękna jest :)
-Ale co się dziwić to moja córka więc musi mieć urodę po tatusiu nie?
-Nie prawda ona ma urodę po mnie
-Eeee tam widać że jest piękną kopia mnie
-Dobra uznajmy że tak...
-Ej Granger ale wiesz co to oznacza
-Yyyy.....nie?
-To oznacza że serio chyba musimy mieć prawdziwą córkę bo była by super !Więc chyba musimy się prze...
-Zamilcz -przerwała mu to okropne zdanie
-Ej no spokojnie. Mówię tylko prawdę
-Nie mówisz prawdy. Chcesz zmniejsza tylko wkurzyć
-Jeszcze zmienisz zdanie-powiedział tajemniczo i poszedł to łazienkiO co muszę chodzi ?
Ja to go nie rozumiem
Ale może to lepiejCHWILĘ PÓŹNIEJ
-Malfoy choć tutaj-darłam się nagłośniej jak mogłam
-Czego chcesz?
-Nasze dziecko płacze nie mogę go uciszyć błagam pomóż mi
-No okej pomogę ale...
-Ale....co?
-Pod jednym warunkiem
-Ale jakim?-zapytałam że zdziwieniem
-Jak wyjdziemy gdzieś razem jutro wieczorem
-Chciałbyś Malfoy
-Nie to nie sama sobie radź z Emmą
- Z Emmą?-powiedziałam pytająco
-A no tak zapomnianym powiedzieć to będzie jej imię
-A zapytałaś mnie o zdanie?
-Po co miałem pytać? Ja jestem Malfoy a Malfoy'owie zawsze dostają czego chcą więc wiesz...
-Ach no tak zapomniałam. Dobra mniejsza o to pomożesz mi przy Emmie?
-Jak się ze mną umówisz-powiedział z chytrym uśmieszkiem
-No...........okej niech ci będzie
-To super.W takim razie daj mi małą
-A ty wogóle wiesz jak zajmować się dziećmi?
-Nie wiem ale wiesz mam wiele talentów także....dam rade-powiedział bardoz pewny siebie
-Coś ty taki pewny?
-Wiesz ja jestem taki cudowny więc wszystko musi się udaćPodałam więc małą temu blondaskowi
Ale co dziwne kiedy tylko wziął ją w ramiona odrazu się uspokoiła
I po chwili zasnęła a on odłożył ją do kołyski-Widzisz? Tak to się robi Granger
-Ale jak ty to...?
-Urok osobisty i te sprawy
-Yhym jasne już to widzę
-No taka prawda a poza tym komu bym się nie podobał
-Yyy no na przykład mi?
-Nie wierze ci. Na pewno mega na mnie lecisz
-Nie
-Wiem że tak
-Nie prawda
I w tym momencie byliśmy bardzo blisko siebie
Czułam że wręcz się dotykamy
Ale szczerze nie przeszkadzało mi to
On jest taki cudowny
Zaraz zaraz Malfoy?Cudowny?Nie nie chyba mi już odwala
Ale z drugiej strony te jeśli szare oczy są tak piękne
Nie stop Hermiona opanuj sie-darłam się to siebie w myślach
Ale było już za późno
Nasze ustalenia bardzo się zbliżyły...
Całowaliśmy się przez dobre kilka minut-Dobra już! Bo nie mogę oddychać- powiedziałam odrywając się od niego
-Ale ja mogę -powiodła uśmiechając się chytrze i złośliwe
-Czy ty zawsze myślisz tylko o sobie?
-No cóż taki już jestem .Ale za to mnie lubisz no nie?
-A kto powiedział że cię lubię?
-A co całowałaś się ze mną bo mnie nienawidzisz haha zabawne.Uważaj bo jeszcze uwierzę
-Dobra zajmijmy się Emmą a nie całowaniem chociaż było fajnie
-A co chesz powtórzyć? - ruszył sugestywnie brwiami
-Może-powiedziałam tajemniczo
-Granger co ty ze mną robisz kobieto
-To co chce haha...A teraz proszę cię zajmijmy się dzieckiem!!!!!
-Okej okej spokojnie pani prezesWtedy oboje zaczęliśmy się śmiać
Ale chciała chwila czy to oznacza że właśnie dogadałem się z Malfoy'iem? Ha mało tego ja się z nim całowałam i do tego mamy córkę
No to zapowiada się ciekawy rok
No nie powiem☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Kochani o to kolejny rozdział
Pierwszy dzień z dzieckiem okazał się dosyć ciekawy i przede wszystkim zbliżył Draco i Hermionę
Więc w końcu jest jakiś większy wątek Dramiony
Mam nadzieję że się wam to spodobało
Buziaki 😚😚😚
CZYTASZ
Dramione-Zapowiada się ciekawie...
FanficHermiona rozpoczyna 7 rok nauki w Hogwarcie , okazuje się że zostaje prefektem naczelnym Niestety drugim z nich zostaje nie kto inny jak Draco Malfoy ... Po pewnym czasie okazuje się że w szkole będzie organizowany pewiem niecodzienny projekt. Jak...