Sweet Tea //Taegi//

Prolog

-Nie zrobię tego!
-No weź. To tylko głupie wyzwanie. Piszesz do kogoś, pośmiejemy się i koniec zabawy.
-Ale ja nie chcę... Może polubię tą osobę. I co wtedy?
-Jeju. Ale ty jesteś problemowy. Jak ją polubisz, to po prostu będziesz z nią dalej pisał. Pasuje?
-...
-No dawaj! Nie bądź taki! Będzie śmiesznie.
-Dobraaa. Ale i tak to beznadziejny pomysł. Nie jestem dobry w takich rzeczach.
Jego przyjaciel roześmiał się. Miał świadomość, że chłopak nie pociągnie tego żartu długo, gdyż zwyczajnie nie da rady. Był pewien, że ten wymięknie po kilku pierwszych słowach, ale dlaczego niby miał nie dać mu szansy się wykazać. Może ten go pozytywnie zaskoczy? Nieee. Nie ma sensu nawet tak myśleć.
-No to zaczynamy. Wybierz losową osobę i pisz.
-Ale musisz przy tym być?
-No nie mów, że się mnie wstydzisz?
-...
-Dobra idę... Albo jednak popatrzę kogo wybierzesz. Później pójdę.
-Jesteś okropny.
-I tak mnie kochasz.
-Fuuu -chłopak skrzywił się, po czym zrobił głupią minę #6, bo wiedział, że jego przyjaciel jej nie cierpi.
-Zmieniłem zdanie. Wychodzę teraz. Nie dość, że nikt mnie tu nie kocha, to jeszcze mnie straszysz - młodszy z chłopaków zebrał swoje rzeczy i ruszył w kierunku drzwi. - Wyślij screeny!
-Spadaj! Nic ci nie wyślę!
Odpowiedział mu jedynie śmiech, a później dźwięk zamykanych drzwi.
Nastolatek przez chwilę siedział bezczynnie, po czym znów wziął laptopa na swoje kolana i zaczął szukać "ofiary".
-Ten nie. Ta typowa Barbie. Ten... O jeju niee! Plastik. Czemu nie ma tu nikogo ciekawego?
Przez kilkanaście minut przeglądał różne profile, aż trafił na jeden, który w pewnym stopniu go zainteresował.

Zacząć obserwować użytkownika @sweettea ?

Tak    Nie

chocolife: Zrozumiałem to*

Wysłano 15:26

chocolife: Zrozumiałem to z czerni i bieli

Wysłano 15:27

Wyświetlono 15:30

*One Direction - You & I