chocolife: Wiesz co się dzieje z Taehyungiem?
sleepysugaR: W jakim sensie?
chocolife: W takim sensie, że od kilku dni się nie odzywa, nie odpisuję
sleepysugaR: Aktualnie ma trudną sytuację w rodzinie
sleepysugaR: I z nikim nie pisze
chocolife: Aaaa okay... Mam nadzieję, że zaraz będzie u niego wszystko dobrze. Tęsknię za nim
sleepysugaR: Ja też Sehun... ja też
sleepysugaR: W każdym razie
sleepysugaR: Jak ci się układa z Baekhyunem?
sleepysugaR: Nie skrzywdził cię?
sleepysugaR: Nie dotykał cię w nieodpowiednie miejsca? Bo wiesz, że ja zawsze mogę cię obronić
sleepysugaR: Wystarczy mi powiedzieć
sleepysugaR: Ustalmy jakiś sygnał, jeśli Baek będzie cię atakował
sleepysugaR: Na przykład:
sleepysugaR: YOONGI!!! BAEK MNIE ATAKUJE!!!
chocolife: Bardzo ambitne i pomysłowe...
chocolife: Tyle że układa nam się wspaniale i alarm nie jest potrzebny
chocolife: Czy ty już wariujesz, bo nie piszesz z Tae?
sleepysugaR: Możliwe, martwię się o niego
sleepysugaR: A teraz idę pobawić się z Holly, bo muszę czymś zająć myśli
CZYTASZ
Sweet Tea //Taegi//
Fanfiction-Nie zrobię tego! -No weź. To tylko głupie wyzwanie. chocolife: Zrozumiałem to chocolife: Zrozumiałem to z czerni i bieli | completed |
