XXII

1.2K 105 1
                                    

sleepysugaR: Przepraszam Tae

sleepysugaR: Byłem wkurzony... Ale nie powinienem się na tobie wyżywać...

sleepysugaR: Nie myślałem co robię i dlatego tak napisałem

sleepysugaR: Tak naprawdę, to jesteś dla mnie bardzo ważny

sleepysugaR: I dla pozostałych też

sleepysugaR: Odpiszesz wreszcie?!

sweettea: Przyjmuję przeprosiny

sweettea: Tylko dalej nie rozumiem czemu byłeś zły na Baeka

sleepysugaR: Yyy... Nie wiem, czy mogę ci o tym pisać, ale

sleepysugaR: Sehun crushuje Baekhyuna

sweettea: Wiem o tym

sleepysugaR: Aaa to okay

sleepysugaR: To kontynuując... Sehun zobaczył Baeka z Tae jak się pożerają i był mega podłamany

sleepysugaR: Pojechałem do niego, dlatego nie mogłem z tobą wtedy pisać

sleepysugaR: Jeszcze go nie widziałem w tak złym stanie... Nigdy, a znamy się praktycznie od zawsze

sleepysugaR: No i mega zdenerwowałem się na Baekhyuna, a jak go zobaczyłem, to nie wytrzymałem i się na niego rzuciłem

sweettea: Ale przecież Hun wiedział, że oni są razem

sleepysugaR: No tak, ale Tae chodzi do innej szkoły i w sumie nigdy nie widział ich razem, bo zawsze gdy Baek nas zapraszał na wspólne wyjście z Taeyeon, to Sehun używał wymówek, żeby tylko jej nie poznać

sweettea: Czyli on jeszcze jej nie poznał?

sleepysugaR: Nie, tylko ze zdjęć i opowieści Baekhyuna

sweettea: Owww... 

sweettea: Biedny Sehun -,-

sweettea: Czemu nie powie Baekowi co do niego czuje?

sleepysugaR: Bo się boi 

sleepysugaR: Po prostu

sweettea: Biedaczek

Sweet Tea    //Taegi//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz