XXXIX

1.1K 96 6
                                    

Kolejny raz sprawdziłem adres. Rozejrzałem się po okolicy, po czym podszedłem do furtki. Otworzyłem ją i skierowałem się ścieżką do drzwi niewielkiego domu.

Przez chwilę wahałem się, co mam zrobić. Dzwonić, pukać, od razu wejść do środka i go szukać?

Ostatecznie zadzwoniłem dzwonkiem. Ze środka nie usłyszałem żadnego dźwięku.

Wyciągnąłem z kieszeni telefon, aby napisać do Taehyunga. Jednak ilość powiadomień, jaką zobaczyłem mnie przeraziła i zdziwiła.

Masz 85 nowych wiadomości od użytkownika chocolife

Masz 23 nowych wiadomości od użytkownika ChimChim

Masz 36 nieodebranych połączeń od tęczowy idiota

Masz 29 nieodebranych połączeń od wrzeszczący idiota

Masz 17 nieodebranych połączeń od bardzo głośny idiota

Dobra, skoro nawet Jongdae dzwonił, to serio się coś musiało stać. Albo zastanawiają się, gdzie zniknąłem.

To w sumie moja wina, bo z tych nerwów nie sprawdziłem w pociągu telefonu, nikomu nie napisałem, że gdzieś jadę. Zatłuką mnie jak wrócę. Ale trudno, teraz liczy się tylko TaeTae.

sleepysugaR: Tae, to ja. Otwórz drzwi

Ponownie zadzwoniłem dzwonkiem. Tym razem po dłuższej chwili usłyszałem zgrzyt zamka. Drzwi otwierały się powoli. A gdy już się otworzyły, poczułem mocny ucisk na sercu.

Sweet Tea    //Taegi//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz