^16^

151 17 4
                                    

*Chanyeol*


-wy ze sobą chodziliście?!

-nom. Niestety...

-a myślisz, że dlaczego jestem lesb...

-ty nie jesteś lesbą! Robisz wszystko by zbliżyć się do Chana. Potem go upijesz, spędzisz z nim noc, powiesz że przez niego znowu pokochałaś mężczyzn, a następnie wymyślisz ciąże...

-Baekhyun, nawet jeśli faktycznie Dara jest hetero, to może ten ich związek nie jest złym pomysłem...

-wujku?!

Stop! Menadżer jest wujkiem Baek'a?!

-no co? Będziecie sławniejsi. Potrzebujecie większego rozgłosu...

-a nie wystarczy, że przybył nowy członek? Że Luhan wraca? A związek Soo i Kai'a, oraz Xiumina i Jongdae?! Przecież się z tym nie ukrywają. To chyba nie problem, przyznać się publicznie...

-a co ci tak zależy na tym, by Chanyeol i Dara nie udawali związku?

-nie lubie, gdy ktoś kogo lubie, jest z kimś kogo nienawidzę... Nawet jeśli to tylko fałszywy związek. Tak, jestem egoistą, bo nie chce by mój przyjaciel, był z moją byłą.

P-przyjaciel?
Jestem, tylko przyjacielem?
Boże, jestem taki głupi! Myślałem, że po debiucie zaproszę go na randkę, dlatego nikomu nie mówiłem o naszym planie.
Ale to nie jest ważne...
Dlaczego on się z nimi kochał?! Przecież jeszcze dzisiaj rano, próbowali go zgwałcić.

-no dobra... Dara, niestety musimy odmówić...

-co?! - zdziwiłem się. - dlaczego?!

-bo to co powiedział Baekhyun... To przyniesie jeszcze więcej sławy.

-nie obchodzi mnie sława, tylko szczęście mojej przyjaciółki.

-przyjaciółki, tak?! Boże, byłam taka głupia... Gej zawsze pozostanie gejem! Nie warto było udawać miłą lesbijke przez ten cały czas! Nara.

-oo. Nie myliłem się co do niej...

-czekaj. Ty jesteś Jongin, racja? - zawróciła i zaczeła się łasić do niego, co nie spodobało się Soo - Może masz ochotę na odwiedziny swojego przyjaciela w mojej dziurce... - powiedziała bez krępacji.

-nie wiem jak on, ale moja pięść ma ochotę ci przyjebać... - gdy Kyungsoo to powiedział, wszyscy spojrzeli na niego z wybałuszonymi oczami. Oprócz mnie. To że Satansoo dawno się nie pojawiał, to nie znaczy, że zniknął - Jongin jest mój i nic z tym nie zrobisz. Nie po to wymyślał plan by mnie zdobyć - rozniosły się szepty typu "znowu?!" lub "i mi nie powiedział? Szacun." - żeby jakaś głupia laska przyszła i go omotała, by zapomniał jak bardzo się starał...

-oh Soo...

-a ty co? Nie potrafisz ją jebnąć?! Dzisiaj ci nie dam.

-ej. Już miałem jej odmówić...

-tak tak.

-egh... Nawet jeśli, to ja bym jeszcze coś dodał... Nie wiem, może jeszcze jeden związek? - na przykład mój i Baek'a... Dlaczego musiał mi tak w głowie namieszać?!

-chłopcy, mogę im powiedzieć? - Baek skierował się do Xiumina i Jongdae.

-skoro już się zgodziłeś, to tak. Nie mówiliśmy innym bo nie byliśmy pewni czy w to wchodzisz...

-o nie! Lepiej nie mówić o waszym trójkącie! Aż tak dużej uwagi prasy nie potrzebujemy...

-idioto, daj powiedzieć... EXO-CBX...

Hi, I Like You ||CHANBAEK||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz