**Per Hubert**
Wszedłem do domu.Hubert - Mamo!!!
Na stole leżała kartka .
" Kochanie musiałam wyjechać wczesniej .. Przepraszam słonko
. Zadzwonię jak dojadę !
Buźki! A jeśli chodzi o pieniądze to będę ci wpłacała na twoją kartę . Kocham cię Pamiętaj ! "Serio?! Już sobie pojechała .. dobra nie mam co robić w tym domu... To ubiorę się zjem i wyjdę do Karola.
*
*Per Karol**
Już jest 17.20 za 10 minut muszę być w parku. Po Hubiego *^* On ma coś w sobie .. Jeszcze nie wiem co ale kocham... OGAR!! KAROL!!!
Wyszedłem do Parku Hubert już czekał.
Hubert- Hej !
Karol- Siemka to lecimy do mnie ?
Hubert - Ok.
Całą drogę przemilczeliśmy.
W końcu dotarliśmy do domu.
Karol- Witam w moim domu!
Hubert- wow ! Jak tu pięknie !
Karol- Kawy , herbaty ?
Hubert- nie dziękuję .
Karol- To zapraszam do stołu
**Uśmiechnąłem się **
Hubert- Mieszkasz tu sam ?
Karol- T-tak
Hubert- A rodzice ?
Karol- Z-zostawili mnie z ciocią w wieku 5 lat :c
Hubert- Przepraszam.
Karol- Nie no ok.. nie wiedziałeś przecież .
Hubert- Ja nie mam ojca bo umarł a mama w delegacji na rok..
Karol- Współczuję ci również .
Hubert- wiesz co...
Karol- No?
Hubert- Od początku czuje coś.. że jesteś inny od wszystkich ..
Karol- ja to samo czuje od ciebie ...
Hubert- Hmm... Ale ja ..
Karol- A dlaczego się przeprowadziłeś ?
Hubert - B-bo ..
Karol- Nie bój się ...
Hubert- Bo nauczyciel mnie molestował ..
Zaczął płakać .. kompletnie się przeraziłem..
Hubert - W szkole poniżali..
Przytuliłem Huberta... T-tak czułem się wyjątkowo .
Hubert- Zawsze byłem wyzywany...
Karol- Ci.. już dobrze spokojnie kotku .
Nie wiem czemu to powiedziałem ale czułem to za właściwe . On nie jest taki sam jak inni !
Hubert- K-Karol bo ja ... Chyba ..
Karol- Czujesz coś do mnie ?
Hubert- T-tak .. Jesteś inny... Niż wszyscy !
Pocałowałem go i uważałem to za właściwe (?)
Hubert oddał ten pocałunek.
Wstałem i wziąłem Huberta na ręce i zaniosłem do sypialni
Powoli zdejmowałem mu bluzkę i spodnie . On to samo zrobił ze mną . Ja górowałem, dotykałem jego torsu
Ale on był boski *^* .. Zakochałem się !
Lekkie pocałunki stały się bardzo namiętne .
+18 Ekhem ... (͡° ͜ʖ ͡°)
Karol- jesteś słodki wiesz ?
Hubert się zaczerwienił więc przytuliłem go w pasie i zasneliśmy.
Kociaki *^* Mam nadzieję że wam się rozdział spodobał . Wkrótce będą następne :) Zachęcam do czytania ;**
CZYTASZ
Forever? | Dealer & Doknes
FanfictionCzytaj ^^ tyle powiem *3* ZAPRASZAM ! <3 ******PRAWA AUTORSKIE ** ** **** NIE KOPIOWAĆ **** ****NIE UDOSTĘPNIAĆ ***