*2*

783 51 49
                                    

**Per Hubert**
Wszedłem do domu.

Hubert - Mamo!!!

Na stole leżała kartka .

" Kochanie musiałam wyjechać wczesniej .. Przepraszam słonko
. Zadzwonię jak dojadę !
Buźki! A jeśli chodzi o pieniądze to będę ci wpłacała na twoją kartę . Kocham cię Pamiętaj ! "

Serio?! Już sobie pojechała .. dobra nie mam co robić w tym domu... To ubiorę się zjem i wyjdę do Karola.

*

*Per Karol**

Już jest 17.20 za 10 minut muszę być w parku. Po Hubiego *^* On ma coś w sobie .. Jeszcze nie wiem co ale kocham... OGAR!! KAROL!!!

Wyszedłem do Parku Hubert już czekał.

Hubert- Hej !

Karol- Siemka to lecimy do mnie ?

Hubert - Ok.

Całą drogę przemilczeliśmy.

W końcu dotarliśmy do domu.

Karol- Witam w moim domu!

Hubert- wow ! Jak tu pięknie !

Karol- Kawy , herbaty ?

Hubert- nie dziękuję .

Karol- To zapraszam do stołu

**Uśmiechnąłem się **

Hubert- Mieszkasz tu sam ?

Karol- T-tak

Hubert- A rodzice ?

Karol- Z-zostawili mnie z ciocią w wieku 5 lat :c

Hubert- Przepraszam.

Karol- Nie no ok.. nie wiedziałeś przecież .

Hubert- Ja nie mam ojca bo umarł a mama w delegacji na rok..

Karol- Współczuję ci również .

Hubert- wiesz co...

Karol- No?

Hubert- Od początku czuje coś.. że jesteś inny od wszystkich ..

Karol- ja to samo czuje od ciebie ...

Hubert- Hmm... Ale ja ..

Karol- A dlaczego się przeprowadziłeś ?

Hubert - B-bo ..

Karol- Nie bój się ...

Hubert- Bo nauczyciel mnie molestował ..

Zaczął płakać .. kompletnie się przeraziłem..

Hubert - W szkole poniżali..

Przytuliłem Huberta... T-tak czułem się wyjątkowo .

Hubert- Zawsze byłem wyzywany...

Karol- Ci.. już dobrze spokojnie kotku .

Nie wiem czemu to powiedziałem ale czułem to za właściwe . On nie jest taki sam jak inni !

Hubert- K-Karol bo ja ... Chyba ..

Karol- Czujesz coś do mnie ?

Hubert- T-tak .. Jesteś inny... Niż wszyscy !

    Pocałowałem go i uważałem to za właściwe (?)

Hubert oddał ten pocałunek.

Wstałem i wziąłem Huberta na ręce i zaniosłem do sypialni

Powoli zdejmowałem mu bluzkę i spodnie . On to samo zrobił ze mną . Ja górowałem, dotykałem jego torsu

Ale on był boski *^* .. Zakochałem się !

Lekkie pocałunki stały się bardzo namiętne .

+18 Ekhem ... (͡° ͜ʖ ͡°)

Karol- jesteś słodki wiesz ?

Hubert się zaczerwienił więc przytuliłem go w pasie i zasneliśmy.

Kociaki *^* Mam nadzieję że wam się rozdział spodobał . Wkrótce będą następne :) Zachęcam do czytania ;**

Forever?  | Dealer & DoknesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz