━━━━━━━━━━
T W E N T Y N I N E1 wrzesień, 1977
Nikt nie zwrócił uwagi na to, że pierwszego września ostatniego roku nauki w Hogwarcie dla uczniów urodzonych 1971 roku, na peronie 9¾ Orion Black wraz ze swoim jedynym synem pojawili się w towarzystwie Avy Peverell.
Błąd.
Oczy wszystkich obecnych były skierowane na trójkę osób, czy już ukradkiem czy z nieukrywanym zainteresowaniem.Oni zaś wydawali się tego nie zauważać lub wzorowo to ignorowali wymieniając między sobą zdania dosyć cichym głosem.
Syriusz też obserwował całe zajście stojąc z Huncwotami,Lily i Dorcas pod tablicą z numerem peronu.Peter był pogrążony w rozmowie z Lily a Remus uważnie im się przysłuchiwał dodając czasem swoje pięć groszy, Dorcas rozmawiała z Jamesem o quidditchu, obydwoje nie zwracali uwagi na cały świat Boży.Syriusz z kolei ze smętną miną starał się odgadnąć o czym rozmawia jego była rodzina i dziewczyna o której nadal nie mógł zapomnieć.Nie mógł też jakoś przełknąć faktu,że sam spieprzył sprawę, nie mógł przełknąć faktu, że gdyby nie poprzedni fakt on mógłby być na miejscu Regulusa.
Stał więc pogrążony w cichym cierpieniu którego nie dostrzegł nawet James. Przemierzał wzrokiem trzy osoby, jego ojciec jak zawsze miał na sobie czarny elegancki garnitur, Regulus miał na sobie czarne spodnie i szary sweter a Ava... Syriusz zawiesił na niej wzrok.Jak mogła wyglądać tak pięknie mając na sobie zwykłą czarną spódnicę i czerwoną bluzkę z wiązaniem przy szyi?
Jego spojrzenie ponownie przepełzło na brata.
Mimo wszystko troszczył się o Regulusa nawet jeśliby się do tego nigdy nie przyznał, wiedział, że jego bliźniak był po prostu delikatnym idiotą który był poddatniejszy na słowa Walburgi. Znowu spojrzał na brunetkę, jej włosy znacznie urosły podczas wakacji.Kiedy ją ostatnio widział sięgały do połowy pleców a loki były bardzo wyraźne.Teraz włosy sięgały jej prawie do pasa a loki zamieniły się w delikatne fale, ich oczy się spotkały.Jedna para jaśniutka błękitna a druga jasna, ale bardzo wyraźna szara.Szybko spojrzał w inną stronę i udawał,że się przysłuchuje rozmowie o quidditchu między Jamesem i Dorcas która trwała w najlepsze.Zmieszał się nieco, przecież tego chyba cały czas chciał prawda?Jej uwagi?Tak tego właśnie pragnął Syriusz Black. I postanowił, że zdobędzie ją za wszelką cenę, wymyśli coś.Ava przebyła podróż w wagonie prefektów.Najdziwniejsze było to,że na szatach szkolnych nie było godła żadnego domu, wyglądały jakby były to po prostu szaty dla pierwszoroczniaków z różnicą dużych rozmiarów.Dowiedziała się, że niektórzy prefekci także dostali o jeden list za dużo.Nie chcieli nikomu powiedzieć co w nim było napisane, wydawali się być bardzo zamyśleni.Regulus także był trochę nieobecny, nawet nie czytał książki.Siedział wpatrzony w obraz po za oknem pozwalając jego dzieczynie drzemać z głową na jego ramieniu.Może się do tego nie przyznawał, ale funkcja prefekta bardzo go denerwowała.Nie chciał nim osobiście zostać, wiedział, że oceny i frekwencje miał do tego idealne i wiedział, że to bardzo zadowoli jego rodziców.Nie chciał tego, naprawdę.Miał i tak na głowie zbyt dużo obowiązków jak na swój wiek a bycie prefektem oznaczało, że czeka go wiele nieprzespanych nocy prowadzących do nieuwagi na lekcjach czyli gorszych ocen...tak Regulus był zirytowany będąc w pewnym sensie wzorowym uczniem i trochę kujonem.Kiedy pociąg się zatrzymał obudził dziewczynę która była wyraźnie zakłopotana, świadczył o tym bynajmniej wyraz twarzy wręcz zadający pytanie 'Gdzie jestem?Co się stało?' a Regulus zadał sobie to samo pytanie.Co się z nim stało i gdzie się znajduje?Szkoda, że o zadawał sobie to pytanie w kwestii własnego życia a nie chwili obecnej. Razem wmieszali się w tłum uczniów zmierzających do powozów.Całą drogę nie odzywali się do siebie; ona ponieważ nadal była senna, on ponieważ ubolewał nad własną osobą.I wtedy to się właśnie zaczęło.
CZYTASZ
GOLD THORN™ | regulus black
FanfictionWcześniej "darkness between the stars; regulus black". Ava Evans to mugolaczka wywodząca się z przyzwoitej rodziny; rodzice mają dobrą pracę, mieszka w ładnym, rodzinnym domu oraz ma dwie siostry, z czego jedną bliźniaczkę, Lily. Nie ma się co dziwi...