Nikt Cię nie zje..

10.6K 516 11
                                    

Po prysznicu ubrałam się w zwykłe czarne przetarte spodnie i bluzę Axela. Uwielbiam chodzić w jego ubraniach. Lekko wilgotne włosy pozostawiłam rozpuszczone. Gotowa, wyszłam z łazienki i zeszłam na dół do kuchni, gdzie stał mój przeznaczony i pił kawę. Na blacie niedaleko jego kubka stał drugi z herbatą, a tuż obok położone na małym talerzyku leżały kanapki z serem i szynką. Uśmiechnęłam się do Axela co mężczyzna odwzajemnił, usiadłam na krześle i zaczęłam jeść śniadanie, które mi przygotował. Po zjedzeniu wszystkiego ze smakiem, poszliśmy do samochodu i odjechaliśmy w nieznaną mi stronę. Po 10 minutach drogi zobaczyłam jeden duży budynek, wokoło ogrodzony wysokim kamiennym murem. Axel podjechał do bramy, podszedł do nas jeden z mężczyzn stojących przed nią i spojrzawszy wewnątrz samochodu pochylił głowę, wyszeptał coś w rodzaju: "Wybacz Alfo". Po czym oddalił się i kiwnął głową w stronę drugiego mężczyzny, a brama zaczęła się otwierać, więc wjechaliśmy przez nią. W środku pierwszy w oczy rzucał się ogromny dom z ciemnej cegły, na przeciwko którego stała duża fontanna. Wokoło fontanny znajdował się podjazd, który prowadził do garaży po prawej stornie domu. Zaś po lewej znajdowało się duże boisko na którym wszystkie grające lub ćwiczące osoby patrzyły się prosto na nas. Z całego tego stresu zaczęło mi się robić słabo, a Axel widząc to złapał mnie za dłoń i wprowadził do środka, co było błędem, ponieważ wewnątrz było jeszcze więcej wilków. Axel widząc moją bladą twarz, wziął mnie na ręce, po czym wszedł do pierwszego lepszego pokoju, którym okazała się być łazienka. Mężczyzna posadził mnie na pralce i spojrzał mi prosto w oczy.

- Spokojnie. Oni są po prostu ciekawi kim jesteś- powiedział i pogładził mnie po policzku.

- Wiem, po prostu to przytłaczające kiedy wszyscy się tak na mnie patrzą- wyznałam chowając głowę w zagłębieniu jego szyi.

- Będzie dobrze, nikt Cię przecież nie zje- zaśmiał się gardłowo, a ja wybuchłam śmiechem- Wychodzimy?- zapytał, a ja kiwnęłam głową.

______________________________________

Witam wszystkich. Jak zwykle zapraszam do komentowania, gwiazdkowania i do polecania znajomym! Do następnego!

~Torii

Słoneczko (ZAWIESZONA)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz