-Erin.. Powiedz mi- Axel podchodził coraz bliżej.
- On.. on znęcał się nade mną psychicznie i fizycznie, a gdy to mu nie wystarczyło zaczął na mnie eksperymentować.. To było straszne.. Gdy nasi rodzice wyjeżdżali do rodziny lub w delegacje, zamykał nas w piwnicy i.. -rozpłakałam się. Axel wziął mnie w swoje ramiona po czym usiadł na łóżku.
-Ćśś Słoneczko. Wszystko już dobrze. On nie wróci, a nawet jeśli nie oddam cię. Nigdy- obiecał i pocałował mnie w czoło.
-Musisz wiedzieć jeszcze jedno. On.. próbował mnie zgwałcić..
-Co zrobił?!- przerwał mi- Rozszarpię go gołymi rękami!
-Axel. Proszę uspokój się. Niczego mi nie zrobił. Przysięgam!
-I tak zapłaci za to co ci robił...-powiedział patrząc na mnie z furią w oczach.
Hej. Z tego co zauważyłam ostatnio dobiliście pod moją książką 42 tysiące odczytów. Dziękuję Wam wszystkim bardzo serdecznie.
Wasza (chyba jeszcze) Najukochańsza Torii <3
CZYTASZ
Słoneczko (ZAWIESZONA)
Werewolf(...) - Jesteś moja, słoneczko - usłyszałam głos w mojej głowie i już wszystko rozumiałam. Stało się. Zostałam przeznaczoną mężczyzny, który jest postrachem wszystkich wilkołaków. Nikt się mu nie stawia, nawet nasz władca. Każdy się go boi, w tym...