#16

1.9K 56 5
                                    

Włączcie piosenkę 👆👆 nowość ❤

Ostatniej nocy naprawdę się działo.
Jestem tak wykończona że to jest jakaś masakra.
Westchnęłam głośno i wstałam z łóżka na którym cały czas leżałam.
Podniosłam koszulę Dracona z podłogi i ubrałam ją. Akurat pasuje, Zakrywa mi te miejsca.
Przeciągnełam się i podeszłam do barku gdzie zauważyłam whisky. Nalałam sobie troszkę i od razu wypiłam. Wiem, nie powinnam pić na pusty żołądek ale mnie to w tym momencie nie obchodziło.
Wzięłam papierosa i odpaliłam po czym nalałam sobie jeszcze jedną szklankę bursztynowej cieczy.
Wypiłam duszkiem a następnie zaciągnęłam się.
Podeszłam do okna i oparłam się o parapet.
- Widzę ze juz się poczęstowałaś.- podskoczyłam ze strachu i spojrzałam na chłopaka który mi się uważnie przyglądał.
- Myślałam że śpisz po tej ciężkiej nocy.- dałam nacisk na dwa ostatnie słowa i spojrzałam na niego z uśmieszkiem. Chłopak odwzajemnił uśmiech i wstał z łóżka, po drodze nakładając bieliznę a następnie stanął na przeciwko mnie łapiąc mnie w biodrach.
- Nie pozwoliłem ci. - mruknął a ja zdezerientowana podniosłam brwi do góry. O co mu chodzi? - Wstać z łóżka. - dokończył a ja prychnęłam i wyrwałam mu się.
- A ty kim jesteś żeby tak mi rozkazywać? Kiedy wstać z łóżka a kiedy nie? Chyba mogę sama decydować co chce robić tak?! - warknęłam wściekle i spojrzałam na niego spod swoich długich rzęs.
- Właśnie nie. Jesteś moja wiec podporządkowujesz mi się! I bez dyskusji bo inaczej zamknę te twoje usteczka na swój sposób. - warknął a ja prychnełam ale tym razem dwa razy głośniej. Odwróciłam się do niego plecami i nalałam sobie szklankę trunku po czym znów znalazł się w moim gardle. Nagle poczułam mocne szarpnięcie a potem jego usta które miażdżyły moje.

Cdn

Odwieszam opowiadanie kochani 😍
Podoba się rozdział?

Casanova 2 || Draco MalfoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz